Jakżeż nierozumni jesteście, powiedziałem wam, że Bóg odwrócił swe ucho i nie posłyszy wołania waszego – świat już został osądzony. Módlcie się za Kościół Święty i Ojczyznę naszą. Największe boleści dopiero przyjdą, gdyż bezbożny stał się świat! Będą zazdrościć umarłym!
Wy zaś, odajcie Bogu co Boże! W Niepokalanym Sercu Maryi składajcie swe prośby i błagania! Wtedy zobaczą, wtedy uwierzą. Niech zatriumfuje Jej Matczyne Serce – „Maryja Współodkupicielka Ludzkości”
Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny, – zmiłuj się nad nami! Od powietrza, głodu, ognia i wojny, wybaw nas Panie! (3x) Od nagłej a niespodziewanej śmierci – zachowaj nas Panie!
My grzeszni, Ciebie Boga prosimy – przepuść nam Panie! My grzeszni, Ciebie Boga prosimy – wysłuchaj nas Panie! My grzeszni Ciebie Boga Prosimy – zmiłuj się nad nami!
Jezu, miej miłosierdzie dla Kościoła swego!
Matko, przyczyń się za nami!
„Jezu, przepuść! Jezu, wysłuchaj! O Jezu, Jezu, Jezu, – zmiłuj się nad nami! Matko, uproś! Matko, ubłagaj! O Maryjo, nasza Matko – przyczyń się za nami!”
Święty Józefie – módl się za nami!
Święty Janie Pawle – módl się za nami!
Święta Faustyno – módl się za nami!
Wszyscy Święci i Święte Boże – módlcie się za nami!
Napełnijcie po brzegi wszystkie kościelne kropielnice i nie stawajcie w maskach przed Chrystusem!
Nadszedł dla mnie czas milczenia „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu – Jedynemu Bogu
Dobrze czytacie, nie niemieckie lecz polskie krematoria! Polska widać zatęskniła za swądem palonych ciał, widać lubi oddychać tym specyficznym powietrzem. Ale co będzie gdy zabraknie gazu?
Na branżę pogrzebową padł strach. Powodem są pisma, jakie w ostatnich dniach krematoria otrzymują od dystrybutora gazu. Listy dotarły do niemal połowy z 73 działających w kraju krematoriów przy zakładach pogrzebowych – pisze „Dziennik Gazeta Prawna”.
Choć nie musi to oznaczać przerw w dostawie gazu, to branża pogrzebowa już teraz stawia sprawę jasno – brak gazu to wstrzymanie kremacji. Pamiętajmy, że w ostatnim roku odbyło się ich 200 tys. Jak informuje dziennik, Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapewniło, że wyjaśnienia dotyczące spawy nadejdą „w najszybszym możliwym terminie”. Źródło: Onet.pl
Kiedyś dymiły na naszej ziemi niemieckie krematoria, dzisiaj dymią nasze własne – polskie. Czy to jakaś tęsknota za hitleryzmem, czy też jakaś nowa moda zainspirowana Covidem?
Kiedyś palono czarownice, później ludzi zgładzonych w niemieckich obozach śmierci, a teraz ludzie sami o to proszą – niebywałe.
Poganom się nie dziwię, lecz katolikom tak. Dlaczego? Ponieważ kremacja zwłok to pogańskie zwyczaje – była zakazana w Kościele Świętym. Dlaczego?
Pismo święte naucza, że wraz z grzechem pierwszych rodziców, na świecie zagościła śmierć: „W pocie więc oblicza twego będziesz musiał zdobywać pożywienie, póki nie wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz!” (Rdz 3,19).
Kiedy pytam ludzi dlaczego właśnie urna, dlaczego zdecydowali się na kremację swojej bliskiej zmarłej osoby odpowiedzi z reguły są podobne, choć czasami zdarzają się zaskakujące. Przeważnie mówią, że taka była wola zmarłej osoby – i tyle. Jednak większość sama decyduje o rodzaju pochówku swoich bliskich, jedni ze wzgląd na Covida, drudzy na wygodę i na zaoszczędzone miejsce w grobowcu, inni nie chcą dawać pożywienia robakom, a jeszcze inni powołują się na panującą dzisiaj modę mówiąc – teraz to normalne, większość tak robi, biskupi przecież pozwolili, a nawet zachęcają – niektórzy. Niedługo wszyscy będą paleni, bo tylko takie pochówki będą dozwolone – mówią. Jedna odpowiedź naprawdę mnie zaskoczyła. Na pytanie dlaczego urna usłyszałem – by nigdy nie było ekshumacji, jak po katastrofie smoleńskiej. Wszystkie odpowiedzi mają jeden wspólny mianownik, wszyscy powołują się na Słowo Pisma Świętego mówiąc „z prochu powstałeś i w proch się obrócisz”.
Czy słusznie? Otóż zapominają o jednym, że z prochu ziemi a nie z popiołu, to Feniks powstał z popiołów, Pan Jezus zaś z martwych, tak ciałem jak i duchem.
Co zatem będzie przy zmartwychwstaniu ciała z tymi spopielonymi pytam rozmówców. Przecież Bóg jest wszechmogący odpowiadają, da sobie radę – mówią. I owszem Pan Bóg jest wszechmogący i wszystko może, pytanie tylko czy zechce – pytam. Bo czy tak stawianie sprawy to nie wystawianie Pana Boga swego na próbę? Czy to nie jest przejaw zwykłej ludzkiej pychy?
Czy byłoby Zmartwychwstanie ciała gdyby Pana Jezusa podano kremacji, albo Wniebowzięcie z ciałem i duchem Jego i naszej Matki Maryi gdyby została spalona???????????????????????????????????????????????!
Prawdą, którą potwierdzam jest to, że kremacja nie zagradza drogi do zbawienia duszy, lecz jeszcze się nie objawiło co będzie z ciałem przy zmartwychwstaniu u tych poddanych kremacji, bo jak będzie wyglądało ciało po zmartwychwstaniu już się objawiło. Jeszcze nie jest wiadome czy osoba skremowana powstanie w ciele czy pozostanie w duszy, a może będzie potrzebna dodatkowa pokuta w czyśćcu?
Kiedy jakaś osoba sama sobie wybiera kremację czyni to z własnej danej jej od Boga wolnej woli, tak sama ponosi odpowiedzialność. Jenak jeśli czynią ta za nią bliscy, to muszą sobie zdawać sprawę z ciążącej na nich jako katolikach odpowiedzialności, bowiem może okazać się tak, że skrzywdzili tego co był im najbliższy. Biskupi zaś i ci, co wzięli brzemię odpowiedzialności inaczej będą sądzeni, albowiem inną miarę Bóg do nich przyłoży. Jest jeszcze jedna sprawa, z której nie wielu zdaje sobie sprawę, niewielu wie, że zazwyczaj w tym czasie dusza jest jeszcze na ziemi i wszystko przeżywa, tak własną kremację jak i sekcje swoich zwłok. Jak myślicie, co można czuć patrząc jak własne ciało zamienia się w popiół, albo jak wyjmują twoje wnętrzności!? Jak myślicie drodzy moi, co można wtedy czuć?!
Nie wolno nam zapominać, że ciało człowieka to świątynia samego Boga, a świątynia winna być poszanowana. Łatwo jest ją zbezcześcić, przez nierząd, tatuaże czy okaleczanie się na różne sposoby. Lecz chyba najgorsze co można zrobić z własnym ciałem to wydać je na spalenie z własnej woli. To zamysł szatański, chce on bowiem, by to co Boże doznawało gwałtu, a najlepiej nie pozostało po tym śladu.
Na zakończenie niech jeszcze raz wybrzmią słowa abp. Marka Jędraszewskiego, który to bardzo jasno wypowiedział się w tej sprawie:
W ubiegłorocznej homilii wygłoszonej w Środę Popielcową w katedrze krakowskiej arcybiskup Marek Jędraszewski potępił kremację zwłok i rozsypywanie prochów mówiąc o dwóch „zwodniczych perspektywach” w myśleniu o człowieku.
„Pierwsza z nich za wszelką cenę pragnie usunąć prawdę o nieuchronności przemijania i śmierci.” Druga zwodnicza perspektywa to zdaniem metropolity patrzenie na życie człowieka jako pełne absurdu i pozbawione sensu zmierzanie ku nicości.
„Często wyrazem takiego myślenia jest życzenie, aby po śmierci ciało poddać kremacji, a powstały w ten sposób popiół rozsypać na przeznaczonych do tego celu cmentarnych trawnikach lub nawet nad bezkresnymi wodami mórz. Za takim życzeniem niejednokrotnie kryje się przekonanie, że człowiek jest wyłącznie materialnym organizmem, który w swej istocie niczym nie różni się od zwierząt.” – powiedział arcybiskup.
Polecam również ten film
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu – Jedynemu Bogu
Ap13, 1 I ujrzałem Bestię wychodzącą z morza, mającą dziesięć rogów i siedem głów, a na rogach jej dziesięć diademów, a na jej głowach imiona bluźniercze1.
Bestia pierwsza
Pytam cię ziemio, kiedy ujrzałaś Bestię, czyż nie na morzu?
Pamiętacie jak dowiedzieliście się o wirusie z Wuhan? Przypomnijcie sobie wszyscy! To nie na Chiny były zwrócone oczy świata, lecz na Japonię, a konkretnie na statek wycieczkowy Diamond Princess cumujący u wybrzeży Jokahamy.
Diamond Princess wyruszył z Jokohamy 20 stycznia i wrócił do jej wybrzeży 3 lutego. Następnie – w związku z pasażerami zarażonymi koronawirusem został objęty kwarantanną. Każdego dnia informowano o kolejnych przypadkach zakażenia. Na pokładzie wycieczkowca znajdowało się łącznie z załogą 3711 osób z 54 krajów (w tym trzech polaków), zaś źródłem zakażenia był 80 letni chińczyk – jak podają źródła.
Ap13,2 „[…] A Smok dał jej swą moc, swój tron i wielką władzę.„
Wirus co prawda pochodzi z Chin, tak jak i wiele wcześniejszych wirusów, lecz władze i moc otrzymał na morzu u wybrzeży Japonii na statu Diamond Pincess. Stamtąd ogarnął cały świat. Cały świat popadł w obłęd, tak Bestia zawładnęła emocjami wykorzystując przy tym cenne przymioty człowieka takie jak odpowiedzialność, przezorność, roztropność.
Czyż nie ostrzegałem, że wszystko zacznie się od Japonii, czyż nie mówiłem byście swe oczy zwrócili tam gdzie kwitną wiśnie, a w Japonii zakwitły dwukrotnie na znak, że już czas nadchodzi – sprawdźcie proszę. Pisałem również w mej książce – sprawdźcie proszę! Czyż nie wołałem: Nawracajcie się bo zginiecie! Nawracajcie się, a żyć będziecie!
Tak jak kapitan tego statku wyszedł ze znamieniem Bestii (maseczka), tak cały świat oddaje pokłon Bestii, nawet hierarchowie Kościoła Świętego. Jedna z pasażerek Diamontd Princess Yardley Wong napisała na swoim Twitterze „Nie mam nic przeciwko kwarantannie. Ale błagam, żeby ją zrobić w domu i chętnie będę nosić opaskę śledzącą na nadgarstku lub nodze”.Popatrzcie na Izrael (bransoletki). Cały świat mierzy temperaturę ciała na czole. Cały świat zakrył swą twarz (maseczki, przyłbice na czole, itp).
Bestia druga
Ap13, 11 Potem ujrzałem inną Bestię, wychodzącą z ziemi: miała dwa rogi podobne do rogów Baranka, a mówiła jak Smok. 12 I całą władzę pierwszej Bestii przed nią wykonuje, i sprawia, że ziemia i jej mieszkańcy oddają pokłon pierwszej Bestii, której rana śmiertelna została uleczona.
Bestia druga to fałszywy prorok będący na usługach pierwszej Bestii, przypomina Chrystusa lecz mówi jak smok. To on całą władzę pierwszej bestii przed nią wykonuje. Nie wiecie kto to? Popatrzcie na południe, tam gdzie księżyc w pełni świeci, albowiem słońce na północy zachodzi. Jeszcze nie wiecie? Powiem wam!
Ap13,15 „I dano jej, by duchem obdarzyła obraz Bestii, …’
I pobłogosławił on pusty plac św. Piotra
Spójrzcie na Watykan i na Tron Piotrowy. Posłuchajcie co wam mówi i co czyni ten co zasiada na nim, ten co zbratał się z grzechem, ten co władzę smoka wykonuje. Ten jest fałszywym prorokiem, to on zwodzi świat cały. Jest gorszy niż Holokaust, albowiem więcej już ofiar pochłonął.
dobrowolne – przymusowe szczepienia pracowników Watykanu i kary pieniężne za brak maseczki – dekret z dn. 8 lutego 2021r.
tajne spotkania z producentami szczepionek
szczepienia to moralny obowiązek, to miłość do bliźniego – mówi
promocja homoseksualizmu, lgbt i wszelkiego wyuzdania
jeden bezimienny Bóg dla wszystkich i nowa religia tutti – frutti o powszechnym braterstwie – weszła już w życie (wsłuchajcie się dobrze w to o co się modlicie na Mszy w kościele)
To on bluźni przeciw Bogu, to on mówi jak smok.
Nasuwa się zatem pytanie, czy Msza Święta celebrowana przez kapłana który przyjął szczepionkę jest ważna, czy Msza Święta sprawowana w maseczce jest ważna? Czy tak złożona ofiara Chrystusa jest ważna, czy można złożyć ofiarę Ojcu kłaniając się jednocześnie szatanowi? Czy Ojciec nasz, który jest w niebie taką ofiarę przyjmie? Czy może ustała już ofiara Chrystusa? Ja tego nie wiem – czy wy wiecie? Jak więc możemy się o tym przekonać? Znam tylko jeden sposób – ofiarujmy wszyscy Komunię Świętą Bogu za jego nawrócenie (fałszywego proroka), wtedy się przekonamy. Uczyńmy to godnie, z czystym sercem, na kolanach (komu zdrowie pozwala) i na język.
Cały świat został zamaskowany, zabrali ludziom wolność zamykając ich we własnych domach, możni tego świata zamykali kościoły na całym świecie lub wprowadzali drastyczne ograniczenia, hierarchowie zaś wyrzucili wodę święconą z kościołów, dawali dyspensę od składania ofiary Bogu, obciążyli ludzi Komunią Świętą na rękę choć sami stosują puryfikację (obmywanie palców po łamaniu hostii i udzieleniu Komunii Świętej). Teraz zaś, zmuszają ludzi do szczepień nawet kapłani kapłanów mówiąc, że to akt miłości do bliźniego, że to moralny obowiązek każdego człowieka – przykład: Włochy, gdzie biskup Giacomo Cirulli w diecezji Teano-Calvi, położonej na terenie metropolii Neapolu zabronił niezaszczepionym księżom rozdawać Komunię Świętą).
To nie wirus zabija, to wasze grzechy zabijają. Z Domu Bożego zrobiliście jaskinię zbójców, odebraliście szacunek należny Bogu samemu, tak i wam Ekscelencje został odebrany. Wszystkiego się boicie, tylko gniewu Bożego się nie boicie. Zrobiliście z kościoła targowicę, stał się niczym sala widowiskowa – koncerty i oklaski, zaś pycha wasza doznała szczytu. Tak zamknięte zostały oczy i uszy wasze. Zasłużona kara przyszła. Ostrzegałem – pokutujcie bo zginiecie, bo niewyobrażalne kary przyjdą, wszystko w listach przecież macie.
Lecz to nie koniec jest boleści, bowiem zbliża się wielki głód, tak wielki, że świat będzie płakał za jedzeniem – zaprawdę, zasłużona to kara.
Lecz to nie koniec jest boleści, bowiem zbliża się wielka woda, wiele krajów pochłonie – zaprawdę, zasłużona to kara, bezbożny stał się świat.
Lecz to nie koniec jest boleści, bowiem kończy się Sąd nad Kościołem, będzie rozpacz i zgrzytanie zębów – zaprawdę zasłużona to kara.
Ewangelia Boża już została ogłoszona, to co teraz widzicie i słyszycie to kogel mogel, gdyż ten co winien strzec Ewangelii Bożej zbratał się z grzechem, tak grzech stał się i bratem jego i siostrą. Ci zaś co mu przyklaskują, wolę smoka wykonują.
Panowanie Bestii skończy się latem następnego roku. Im bliżej czasu, tym większa będzie jej wściekłość, a Bestia na wielu polach działa, bowiem świat cały swą mocą ogarnęła. Powiedziałem wam, byście wiedzieli. Co będzie dalej? Powiem wam, byście wiedzieli – będę płakał nad wami.
Oddajcie Bogu co Boże, należną Bogu Cześć i Chwałę, należny Bogu szacunek w Jego Domu, a może złagodzi Bóg swój gniew nad wami. Błagania swe przez Maryję ślijcie, albowiem głosu waszego Bóg już nie posłyszy, gdyż odwrócił Pan swe ucho od was.
Jeszcze mi nie wierzycie, sprawdźcie więc co napiszę:
Rok 2017/18 – dałem ostrzeżenie trzem kapłanom mówiąc, że ten co jest na uwięzi wkrótce będzie z uwięzi spuszczony, a cały świat ujrzy jego potęgę.
Rok 2018 – wysyłam ostrzeżenie do Watykanu i pięciu polskim biskupom
Rok 2019, Wielki Piątek – Daje w świątyni na tacę kopertę, w której jest zapowiedź. Ostrzeżenie dostał również jeden z polskich biskupów z adnotacją WAŻNE.
Rok 2020, 1 stycznia – ten przed którym ostrzegałem został spuszczony z uwięzi, wpierw jednak przyszedł do mnie, tak jak zapowiedziałem, bo pierwszy z ludzi go widziałem w całej pełni – to był potężny atak, stanąłem na progu śmierci, trafiłem do szpitala.
Rok 2020, 20 stycznia (dwadzieścia dni później) – Statek wycieczkowy Diamond Princess wyrusza w rejs z Japonii – tak wszystko się zaczęło. Cały świat ujrzał potęgę Bestii.
Rok 2018-2021 – niezliczone ostrzeżenia i świadectwa słane do hierarchów Kościoła i do ludu.
Apokalipsa
Imię Bestii i jej liczba 18 Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć.” Ap13
Imię Bestii to EMOC – EMOCJE. Ten, który został spuszczony z uwięzi wielką władzę nad emocjami posiadł – takie też przybrał imię. Nadstawcie uszy i słuchajcie. Ile razy dziennie słyszycie słowo EMOCJE ? Nie używajcie popularnych emotikonów (duchów emocji) – to okultyzm, dzięki nim spotęgował nad wami (światem) swą władzę– ostrzegałem przecież!
Znamię Bestii to maseczki, przyłbice, termometr, szczepionki, paszporty, bransoletki,…
Liczba imienia Bestii to 36,6 – stała temp. ciała człowieka.
Matematyka
Mądrość Boża i rozum ludzki
” 18 Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć.” Ap13
Liczba Bestii 666 (liczba to człowieka)
Liczba imienia jego to liczba 36,6
Św. Jan kazał przeliczyć, więc liczymy:
Mamy dwie liczby 666 i 36,6 (liczba Bestii i liczba człowieka), wszak to ta sama liczba. Niemożliwe?
Zapiszmy więc liczbę Bestii, tak jak jest zapisana liczba człowieka (36,6) tj. 66,6
Końcówkę po przecinku mamy taką samą, zatem pozostaje niezmienna.
Teraz liczymy pierwszą część liczby Bestii (kolejność wykonywania działań), która jest różnicą tj. „66”:
6 razy 6 = 36
Zatem pierwsza część liczby Bestii to 36, druga po przecinku to 6
Zatem liczbą Bestii jest 36,6 – liczba to człowieka: temperatura ciała człowieka
,,16 I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło” Ap13
„17 i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia – imienia Bestii lub liczby jej imienia. Ap13
Możecie kupować i sprzedawać, podróżować i pracować bez maseczek, pomiarów temperatury, szczepionek, paszportów covidowych?
Czy nie zostaliście niewolnikami Bestii?
24 Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa. „ Łk9,24
” 54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.” J6,54
Teraz już nie o ciało idzie, a o duszę.
Bądźcie gotowi, Pan Jezus jest już w drodze.
Ap14 „1 Potem ujrzałem: A oto Baranek stojący na górze Syjon, a z Nim sto czterdzieści cztery tysiące, mające imię Jego i imię Jego Ojca wypisane na czołach.”
Marana Tha
Chwała Ojcu, i Synowi, i Duchowi Świętemu – Jedynemu Bogu
Kamil Stanisław Banasiowski – 13
PS. Co do Komunii Świętej na rękę objawiło się już co będzie – zabrzmi bowiem wielki dzwon w który uderzę, a pół roku nie minie jak to się stanie, a dźwięk jego będzie słyszalny po krańce ziemi, wcześniej jednak dam jeszcze jedno świadectwo.
Było to w maju 2021, czy to we śnie było czy pomiędzy snem a jawą nie wiem. Znalazłem się w moim parafialnym kościele, była noc, zupełna ciemność. Stałem w samym środku prezbiterium, pod samym ołtarzem twarzą zwróconą na kościół. Stałem i patrzyłem, balustrady były zamknięte (balaski), jak w czasie podawania Komunii Świętej. Wzdłuż balustrady na całej jej długości, na posadzce, leżały drobinki świętej hostii, było ich tysiące, a może setki tysięcy, jedne były większe a inne mniejsze, niektóre mikroskopijnych rozmiarów – niewidzialne dla oka ludzkiego. Leżały całym długim pasem na przestrzeni około 30cm. od balustrady, najwięcej znajdowało się przy początku balustrady od mojej lewej strony. Z każdej drobiny wydobywało się światło, było to światło jasne i mocne, kojące, lecz nie oślepiające. Widziałem je wszystkie jednocześnie a zarazem każdą drobinkę z osobna. Wyglądały niczym świetliki na ciemnym niebie. Ich światło przenikało przez białe zasłony (obrusy) zdobiące balustradę, widoczne były wszystkie filary (słupki) znajdujące się za zasłoną. Stałem i patrzyłem.
Sobór Trydencki nie kłamał, nawet w najdrobniejszej cząstce (niewidzialnej dla oka) konsekrowanej hostii jest cały Pan Jezus. W każdej drobince jest Bóg Żywy.
Pytam zatem ponownie Ekscelencjo, pytam Ciebie Arcybiskupie Stanisławie – co się dzieje z Panem Jezusem? Co się dzieje z Panem Jezusem podanym na rękę po wyjściu z kościoła? Czy w tych wszystkich drobinach wynoszonych z kościoła na rękach wiernych przyjmujących Komunię Świętą „na rękę” jest Żywy Bóg, czy też nie ma w nich już Boga? Czy po wyjściu z kościoła Pan Jezus sam znika? Pytam, co się dzieje z Panem Jezusem?
Jak to jest Ekscelencjo, że nakładacie na ludzi ciężary których sami nie chcecie dźwigać? Sami bowiem obmywacie palce (puryfikacja – oczyszczenie) po dotknięciu świętej hostii, po udzieleniu Komunii Świętej, obmywacie kielich i puszki, innym zaś dajecie na rękę i ślecie do domów.
Zaprawdę powiadam wam, oni nie wiedzą co czynią, tak będzie im odpuszczone, wam nie będzie odpuszczone jeśli się w czas nie opamiętacie.
Chwała Ojcu, i Synowi, i Duchowi Świętemu – Jedynemu Bogu
W niedziele rano zmarł arcybiskup Stanisław Nowak senior archidiecezji częstochowskiej – święty kapłan. Był to kapłan wybrany przez Boga samego, ten co przyjął Chrystusowe brzemię. Wielu z niego kpiło gdy krzyż pokutny nałożył na swe barki, a to w jego sercu prawdziwie Duch Boży zamieszkał. To z niego winniście brać przykład Ekscelencje, bo przez niego wołał Duch do Kościoła, mówiłem Wam, lecz nie chcieliście słuchać, bo głusi jesteście i ślepi.
„Nie żyje arcybiskup Stanisław Nowak – Katolik który wciskał ludziom bajki o niebie i piekle wiec wszyscy powinni się radować ze już am jest….” – oryginalna pisownia autorki (posła na Sejm RP)
Arcybiskupie Depo, proszę odnaleźć mój list oraz przypomnieć sobie co powiedziałem Ekscelencji w zakrystii kościoła mojej parafii, gdy gościł Ekscelencja u nas.
Świadectwo
Pokuta
Relikwie – Zdarzyło się to 13-go sierpnia 2018 roku w kościele św. Lamberta w Radomsku podczas drogi do Częstochowy. Jadąc do mojej Matki Maryi o trzeciej nad ranem, kilka kilometrów przed Radomskiem w miejscowości Bugaj zerwał się pasek klinowy przy alternatorze. To uniemożliwiło mi dalszą podróż. W pierwszej chwili byłem zdruzgotany, że nie zdążę na odsłonięcie Obrazu – poprosiłem Maryję o cud. Po wypowiedzeniu tej prośby natychmiast zrozumiałem, że to wola Boża, że Pan Bóg ma jakiś plan, że muszę się zatrzymać. Nie pytałem o nic, byłem spokojny, wszystko oddałem Bożej woli. Zjechałem na stację benzynową „Moja”, był tam jedynie stróż, który na wszelkie możliwe sposoby starał się mi pomóc, lecz bezskutecznie. Z uwagi na porę musiałem poczekać do rana. Rano, gdy już było widno mogłem jechać bez świateł, tak wyruszyłem do Radomska by zakupić pasek w sklepie wskazanym przez tego zacnego człowieka. Sklep był jeszcze zamknięty, miałem ponad godzinę. Spostrzegłem duży kościół, postanowiłem wejść. Wszedłem i usiadłem w ławce skupiając się na modlitwie za kapłanów sprawujących Ofiarę Chrystusa i wszystkich będących w tej świątyni. Kościół był prawie pusty, w sumie około 20 osób, w tym połowa kapłanów. Trwała Msza święta, której przewodniczył abp. senior Stanisław Nowak, to jego słowa rozpaliły moje serce, były szczere, płynące z prosto z serca. Poczułem wtedy niepojętą miłość do kapłanów, Bożą miłość, i to właśnie wtedy pierwszy raz spadł na mnie ciężar grzechów Kościoła, poczułem go na sobie. Modliłem się. Na zakończenie Mszy świętej, po przyjęciu Komunii świętej zostały podane do ucałowania dwie relikwie w małych relikwiarzach, św. Teresy i św. Jana Pawła II. Po ucałowaniu pierwszej z nich tj. relikwii św. Teresy poczułem jakbym popełnił coś strasznego, wielki grzech, jakbym obcemu bogu oddał pokłon. Miałem chęć splunąć, było mi niedobrze, wtedy jeszcze nie wiedziałem czyja to relikwia, dopiero gdy kapłan powiedział by poczekać, że jeszcze relikwia Jana Pawła. Gdy zbliżał się drugi kapłan z relikwią Jana Pawła czułem jakby zbliżał się sam Bóg, czułem niepojęty majestat i potęgę. Po skończonej Mszy świętej abp. Nowak wziął krzyż pokutny na swe barki i wraz z pozostałymi kapłanami i kilkoma wiernymi ruszyli ulicami miasta, a ja patrzyłem i rozmyślałem o co tutaj chodzi? Nie miałem czasu by to sprawdzić, naprawiłem auto i udałem się w dalszą drogę. Około południa dotarłem do Częstochowy, tam zaś dopełniła się reszta. Gdy już wyszedłem z Kaplicy Cudownego Obrazu zmierzając ku wyjściu poczułem w swej głowie jakby wiatr, nie wiedziałem gdzie mam iść, gdzie jest wyjście, jakbym był tu pierwszy raz. Zamiast do wyjścia wszedłem do pomieszczenia, w którym były same puste relikwiarze. Stałem przez długą chwilę i patrzyłem na te puste relikwiarze nie mogąc się ruszyć z miejsca. Zapytałem wtedy Boga, co chcesz mi pokazać Panie, przecież tu nic niema, same puste relikwiarze. Wtedy nie rozumiałem, że właśnie o relikwiarze chodzi, wtedy jeszcze nie rozumiałem, że relikwia św. Teresy, którą całowałem w Radomsku była fałszywa. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że ma być to świadectwo dla biskupów od Matki.
Bądźcie ostrożni co całujecie, coby diabłu hołdu nie oddać. Istnieje przekonanie, że nawet fałszywa relikwia będąc omodlona nikomu nie zaszkodzi, a wiara czyni cuda. Być może nie zaszkodzi, a czasem nawet pomoże, pod warunkiem, że szczątki te nie należą do osoby potępionej lub jakiegoś zwierzęcia. Bądźcie czujni, szczególnie jeśli chodzi o relikwie z czasów średniowiecza, trudne do zweryfikowania ich autentyczności, a i certyfikaty nie zawsze są gwarantem, bowiem może zdarzyć się tak, że ktoś ją podmieni przez własny egoizm, chęć posiadania lub chęć zysku pomimo, że relikwiami ni wolno handlować.
Krzyż pokutny – Tego samego dnia po powrocie z Częstochowy tuż przed progiem mego domu Bóg okazał mi cały ciężar grzechów Kościoła i powiedział, abym wziął ten ciężar na swoje barki. Była to propozycja. Gdy poczułem ów ciężar zapłakałem i zawołałem głośno ku niebu – Jezu, ja tego nie udźwignę! Bóg zaś odpowiedział „Nie będziesz niósł go sam”. Poczułem błogość, spokój, radość, odwagę i przenikające szczęście. Wziąłem więc ten krzyż na swe barki i udałem się ponownie do Częstochowy, padłem tam do stóp Chrystusa mówiąc: Oto jestem, poślij mnie. Posłał mnie Pan do Matki swojej Maryi. Stanąłem więc przed cudownym obliczem Matki ze swym krzyżem na mych barkach, a było to 16-go września 2018 w zjazd Solidarności na Jasnej Górze. Tam diabeł zawył na całą Kaplicę. Wiedzą ci co wtedy byli, a było was tysiące i każdy mógł usłyszeć przerażający ryk diabła, który trzykrotnie zawył – pamiętacie?! Był ze mną też mój brat, tak i on to wszystko słyszał. Matka posłała mnie do swego Syna ze słowami na ustach „Jezu, miej miłosierdzie dla Kościoła swego”. Wtedy Bóg objawił swą moc. Następnie Matka posłała mnie do ojców Kościoła, lecz nie posłuchali głosu mego, posłała mnie również do was – ochrzczonych w wodzie i Duchu. Pragnienie Matki naszej przekazałem w testamencie znajdującym się w mojej książce „Świadectwa Boga i diabła”.
Szymon z Cyreny został niejako zmuszony do pomocy Chrystusowi w dźwiganiu Jego krzyża, na którym spoczęły nasze grzechy, ja zaś wpierw poczułem jego ciężar, niepojęty ciężar, po czym dostałem propozycje by go nieść. Byłem przerażony, bo to jest nie do udźwignięcia, tylko Chrystus zdołał go unieść, choć upadał pod jego ciężarem. My możemy Mu jedynie pomóc, tak jak uczynił to Szymon z Cyreny, tak jak uczynił to już śp. abp. Stanisław Nowak. Jakże słodkie to jarzmo, jakże słodkie! Nieśmy Chrystusowy krzyż choć przez chwilę, pomóżmy we własnym zbawieniu – wszyscy.
Chwała Ojcu, i Synowi, i Duchowi Świętemu – Jedynemu Bogu
13
PS. Baczcie, bym suchej kropielnicy nie zastał będąc na pogrzebie.
” Zdaniem HRW polskie praktyki wypychania migrantów na Białoruś naruszają art. 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka oraz art. 4 Karty Praw Podstawowych, które mówią, że nikt nie może być poddany torturom ani nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu albo karaniu. Ponadto działania naruszają art. 19 Karty Praw Podstawowych stanowiący, że zbiorowe lub masowe wydalania cudzoziemców są zabronione.” Źródło: onet.pl https://www.onet.pl/informacje/demagog/kryzys-na-granicy-human-rights-watch-krytycznie-o-dzialaniach-sluzb/z78vsqq,30bc1058
Czy już rozumiecie dlaczego napisałem trzy tygodnie temu o Andersie Breiviku oraz art. 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i tzw. humanitaryzmie?http://apostolus.pl/zdrajcy-narodu-humanitaryzm/
Ten, kto kupuje od pasera czyni bezprawie. Ten, kto czyni bezprawie jest pozbawiony prawa. Brevik też był kiedyś dzieckiem (niewinnym) – niech pojmuje kto może.
Chrońcie polskich granic, choćby nie wiem co, choćby nawet dziecięcymi trupami wyścielane były, choćby mówili że serca nie macie. Nie dajcie się zwieść! „Niech się nie trwoży serce wasze kiedy to wszystko przyjdzie”
13
PS. Niebawem, bo już 12 grudnia wejdzie w życie dekret Konferencji Episkopatu Polski, który pozwala na udzielenie posługi stałego lektoratu i akolitatu również kobietom. Oznacza to, że będą one mogły pomagać podczas liturgii, odczytywać Pismo Święte i w szczególnych okolicznościach udzielać komunii wiernym.
Jest to skutek Listu Apostolskiego w formie motu proprio „Spiritus Domini” papieża franciszka „o zmianie kanonu 230 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego na temat dopuszczenia osób płci żeńskiej do urzędowej posługi lektoratu i akolitatu”.
Motu proprio – list papieski o charakterze dekretu powstały z inicjatywy własnej papieża.
Pan prezydent śp. Lech Kaczyński 23 listopada 2008 r. podczas spotkania z prezydentem Gruzji przy granicy gruzińsko-osetyjskiej w czasie inwazji rosyjskiej na ten kraj wypowiedział wielkie proroctwo, proroctwo które właśnie się wypełnia: „najpierw Gruzja, potem Ukraina, potem być może Polska”
A czy ktoś jeszcze pamięta co napisałem kilka lat temu? Może warto dzisiaj to przypomnieć:
Gdyby w 39 roku cały naród polski ukląkł modląc się za Hitlera, następnego dnia ukląkł by Hitler modląc się za naród polski . Módlcie się za Putina! (wpis archiwalny)
Módlcie się za swoich prześladowców – oto Słowo Boże
Marana Tha
Chwała Ojcu, i Synowi, i Duchowi Świętemu – Jedynemu Bogu
Było to całkiem niedawno, jakoś na początku tego roku, nie pamiętam dokładnie, nie pamiętam też czy to gdzieś zapisywałem. Opowiedziałem o tym objawieniu kilu osobom, również kapłanom.
Czy to we śnie było, czy pomiędzy snem a jawą nie wiem. Ujrzałem Jana Pawła, był w bieli. Powiedział do mnie: „Już nadchodzi, już się zbliża”, po czym odwrócił się bokiem nachylając nad kartką papieru i zaczął na niej coś pisać. On pisał, a ja się tylko przyglądałem w milczeniu jak pisał, lecz nie wiem o czym, bowiem nie mogłem dostrzec, litery były zbyt małe. Zapisał kilka linijek i skończył – koniec widzenia.
Jakiś kwadrans później gdy leżąc rozważałem w swym sercu co znaczą te słowa i co Jan Paweł II napisał na kartce ujrzałem światło i usłyszałem dwa słowa: „Prawdę powiedział”. To był Pan Jezus, który potwierdził słowa Jana Pawła.
Na razie nie wiem, co miał na myśli Jan Paweł mówiąc, że już nadchodzi, że już się zbliża, nie wiem też co zapisał na kartce. Czy mówił o tym, co już widziałem wcześniej, czy może o czymś zupełnie innym? Mówił o nadchodzących karach Bożych, kataklizmach, o nadchodzącym ataku bezbożnych na polskie granice, czy o wojnie jakaś, czy o wielki głód chodziło, czy też mówił o Chrystusie nadchodzącym? Nie wiem tego. Wiem jednak na pewno, że prawdę powiedział, a Jezus Chrystus jest już w drodze. Bodźcie gotowi – wszyscy.
Dzień Syna Człowieczego 22 Do uczniów zaś rzekł: «Przyjdzie czas, kiedy zapragniecie ujrzeć choćby jeden z dni Syna Człowieczego, a nie zobaczycie. 23 Powiedzą wam: „Oto tam” lub: „Oto tu”. Nie chodźcie tam i nie biegnijcie za nimi! 24 Bo jak błyskawica, gdy zabłyśnie, świeci od jednego krańca widnokręgu aż do drugiego, tak będzie z Synem Człowieczym w dniu Jego. 25 Wpierw jednak musi wiele wycierpieć i być odrzuconym przez to pokolenie. 26 Jak działo się za dni Noego, tak będzie również za dni Syna Człowieczego: 27 jedli i pili, żenili się i za mąż wychodziły aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki; nagle przyszedł potop i wygubił wszystkich. 28 Podobnie jak działo się za czasów Lota: jedli i pili, kupowali i sprzedawali, sadzili i budowali, 29 lecz w dniu, kiedy Lot wyszedł z Sodomy, spadł z nieba deszcz ognia i siarki i wygubił wszystkich; 30 tak samo będzie w dniu, kiedy Syn Człowieczy się objawi. 31 W owym dniu kto będzie na dachu, a jego rzeczy w mieszkaniu, niech nie schodzi, by je zabrać; a kto na polu, niech również nie wraca do siebie. 32 Przypomnijcie sobie żonę Lota. 33 Kto będzie się starał zachować swoje życie, straci je; a kto je straci, zachowa je. 34 Powiadam wam: Tej nocy dwóch będzie na jednym posłaniu: jeden będzie wzięty, a drugi zostawiony. 35 Dwie będą mleć razem: jedna będzie wzięta, a druga zostawiona»6. 36 Pytali Go: «Gdzie, Panie?» 37 On im odpowiedział: «Gdzie jest padlina, tam zgromadzą się i sępy». Łk13, 22-37
Marana Tha
Chwała Ojcu, i Synowi, i Duchowi Świętemu – Jedynemu Bogu
Archiwum ( Wpis dostępny czasowo) : Dzisiaj, tj. 1 października około godz. 1o- tej, miałem takie oto krótkie widzenie:
Widziałem na nieboskłonie obiekt spadający ku ziemi, niczym kula spowita dymem lub gazem, za którą ciągnął się długi na pół nieba ogon dymny. Nie było to nocą, lecz za dnia. Wyglądało to jak wielki spadający meteoryt, który się nie spalił w atmosferze ziemskiej, nie było widać ognia i światła, tylko ciągnący się za nim dym lub gaz. Był dość daleko ode mnie, spadał szybko, po chwili był tuż nad ziemią – koniec widzenia.
To wszystko widziałem na jawie, siedziałem na kanapie kiedy wszystko przede mną znikło, a przed oczyma ukazało się niebo i opisany powyżej obiekt lecący ku ziemi. Wpatrywałem się w niego jakby w przybliżeniu chcąc rozpoznać co to takiego. Nie mogłem dostrzec co kryje się za otoczką wywołaną przez rozcinające się z przodu powietrze (tarcie w atmosferze ziemskiej). Leciał łukiem od Południa w kierunku Zachodnim. Spadł dość daleko ode mnie, jakby gdzieś w obszarze południowo – zachodniej Polski. Cały lot trwał 3-4, może 5 sekund – tak mi się wydaje.
Nie wiedziałem co to takiego, było zagadkowe i dziwne. Naprawdę nie wiedziałem co to było, dopóki nie przyszło zrozumienie, a nie musiałem długo czekać.
To był Azachiel, ten, którego dziś widzimy na polskiej ziemi, anioł uwolniony z otchłani piekielnej. To była odpowiedź Boga samego dla hierarchów polskiego Kościoła i rządzących. To była odpowiedź Boga na to:
„Informacje, które otrzymujemy, wskazują, że zdecydowana większość wiernych w poszczególnych parafiach – choć mogły się zdarzyć jakieś wyjątki – skorzystała z dyspensy od uczestnictwa w niedzielnej Mszy św. i przeżywała ją za pośrednictwem mediów, o co prosił Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki i biskupi diecezjalni. Tak więc w kościołach są przestrzegane zalecenia służb sanitarnych” – podkreślił ks. Rytel-Andrianik. Źrodło: episkopat.pl (15 marca 2020)
„Przypominamy, że przepisy liturgiczne Kościoła przewidują również przyjmowanie Komunii Świętej na rękę. Znak pokoju należy przekazywać przez skinienie głowy, bez podawania rąk. Cześć Krzyżowi należy oddawać bez kontaktu bezpośredniego, przez przyklęknięcie lub głęboki skłon. Należy powstrzymać się ponadto od oddawania czci relikwiom poprzez pocałunek lub dotknięcie. Na kratkach konfesjonałów należy założyć folie ochronne. W tym czasie rezygnujemy z napełniania kropielnic kościelnych wodą święconą” – podkreślili biskupi w specjalnym zarządzeniu Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski. Źrodło: episkopat.pl (15 marca 2020)
Wszystkiego się boicie, tylko gniewu Bożego się nie boicie!
Popatrzcie co się dzieje w Polsce od tamtej pory: pioruny na ulicach, ataki na kościoły, zewsząd kary dla Polski, ataki bezbożnych na granice.
To nie pierwsza odpowiedź Boga dla was i nie ostatnia.Były kary za pedofilie – wielkie zawstydzenie Kościoła, były kary za uświęcenie grzechu Adamowicza – lgbt i profanacje na ulicach polskich miast.Będą większe jeśli nie zrozumiecie coście Bogu uczynili. Zawsze człowiek pokutował i wołał do Boga miłosierdzia prosząc, wy zaś Ekscelencje odwróciliście się od Boga oddając pokłon szatanowi.Pokazaliście również za pośrednictwem Ekscelencji Rysia jak bardzo została wypaczona idea Nowej Ewangelizacji zapoczątkowana przez Jana Pawła II. Odebraliście powagę i szacunek należny Chrystusowi, tak i wam został odebrany. Dziś w kościele ma być „fajnie” – tak uczycie młodzież. Sąd nad wami trwa.
Światu już pomoc nie zdołacie, bowiem wyrok został wydany. Tego, co nad emocjami władzę posiadł nie pokonacie, albowiem czas jaki mu został dany jeszcze nie przeminął, lecz tego co został zrzucony na Polskę możecie, zrozumiejcie tylko.
Chwała Ojcu, i Synowi, i Duchowi Świętemu – Jedynemu Bogu
13 1 Pan skierował do mnie te słowa: 2 «Synu
człowieczy, prorokuj przeciw prorokom izraelskim, prorokuj i mów do
tych, którzy prorokują we własnym imieniu: Słuchajcie słowa Pańskiego:
3 Tak mówi Pan Bóg: Biada prorokom głupim, którzy idą za własnym
rozumieniem, a niczego nie widzieli. 4 Jak lisy wśród ruin, takimi są
twoi prorocy, Izraelu. Księga Ezechiela
Oto ja, syn posłany dla Kościoła Świętego zwróciłem się przeciwko prorokom, a sam Bóg o mnie zaświadcza. Kiedy wejdę do kościoła, a zastanę suche kropielnice, zaprawdę powiadam wam, mojej śmierci będziecie pragnąć. Kiedy wejdę do kościoła, a dłoń moja nie dotknie błogosławionej wody, a duch mój nie dozna rozkoszy, gromy na was spadać będą jakich jeszcze nie widziano, a świat cały będzie patrzył, jak na izraelską ziemię.
Biskupie, jeśli napełniłeś kropielnicę u Królowej serca mego, tę którą ci wskazałem w dniu owym przez kapłana, będziesz patrzył jak wylewa się łaska. Jeśli zaś pozostała sucha, będziesz patrzył na śmierć wielu.
Ja nie jestem światłością, lecz tym, co zaświadcza o światłości jak i Jan zaświadczał, Jan, któremu nie jestem godzien rzemyków u sandałów zawiązać, a cóż dopiero Chrystusowi. Nie jestem też prorokiem, chociaż prorokuje, a każde wypełnia się w czasie, krótkim czasie. Jakiż to prorok patrzył na swoje proroctwa? Ja jestem świadectwem, świadectwem Boga Żywego, i Ojca, i Syna, i Ducha Bożego. Zaświadczam też o ciemności, bo i ciemność poznałem, tak jak chciał Bóg, tak jak mi dane było. Ja jestem świadectwem, i Boga, i diabła, a panem moim, i bratem moim, i przyjacielem moim jest Ten, co z Ojca został zrodzony przed wszystkimi wiekami, Ten, co począł się z Dziewicy i Ducha Świętego – Jezus, Syn Boży i Syn Człowieczy. A imię moje trzynasty, jak rozdział, jak czas, jak dzień, jak data, jak obraz, jak Maryja – takie jest moje imię.
Ja widziałem to co przyjdzie w czasie i na końcu czasu, inni to dopiero ujrzą. Skończy się trzynasty rozdział, już niebawem. Ratunek macie w Maryi. Wiele rzeczy by nie przyszło, gdyby nie zatwardziałość wielu.
Napełnijcie kropielnice, cobym suchej nie zastał.
Chwała Ojcu, i Synowi, i Duchowi Świętemu – Jedynemu Bogu
„Wkrótce przyjdą wydarzenia związane z prezydentem, naszym prezydentem, lecz nie wiem jakie. Bóg wie, to wystarczy. Ja zaś to piszę na świadectwo dla was, byście wiedzieli, że mówię prawdę.”
Wypełniło się
Rok później – wybory prezydenckie w Polsce. Czy jest ktoś, kto tego nie dostrzegł lub może zapomniał co się wtedy działo? Cała Polska tym żyła, Europa patrzyła i świat się przyglądał.
Nie byłoby dziś prezydenta, gdybym za natchnieniem Bożym nie napełnił kropielnicy W DNIU WYBORÓW.
Ranek 26 września 2019r. – Widziałem jakby we śnie, czy to między snem a jawą, nie wiem – widziałem kilku młodzieńców w długich białych szatach (albach). Było ich czterech lub pięciu, nie jestem pewien bo stali w grupie. Jeden z nich rzekł do mnie: „Znakiem poprzedzającym Przyjście Jezusa będzie PIELGRZYM”. On już był zawołałem – Jan Paweł II, papież pielgrzym. Lecz nic nie odrzekli, tylko patrzyli na mnie w milczeniu, ja zaś czułem, że nie o Janie Pawle mówią. Po chwili się rozbiegli w różne strony świata jakby zwiastować coś innym jeszcze mieli.
Zastanawiałem się kim oni byli i kim jest ten pielgrzym, o którym jeden z nich mówił, czy to ja mam nim być skoro nie o Jana Pawła chodzi, czy ktoś inny może?
Wypełniło się
SAMOTNY PIELGRZYM
15 marca 2020 – Nieoczekiwanie w III Niedzielę Wielkiego Postu papież Franciszek po godz. 16 – wyszedł z Watykanu nikogo nie powiadamiając. Za nim, w kilkumetrowej odległości, podążali członkowie ochrony. Nieliczni przechodnie, mijali ich zdumieni. Franciszek niczym średniowieczny pielgrzym, ruszył w pieszą samotną wędrówkę po Rzymie, by błagać o koniec pandemii u patronki wiecznego miasta Matki Bożej Śnieżnej.
Faktycznie, nie o Jana Pawła chodziło, choć o papieża, papieża franciszka.Cały świat ujrzał jak samotnie przemierza opustoszałe ulice Rzymu, a wszystkie nagłówki wybrzmiewały – PIELGRZYM (Samotny Pielgrzym)
Wypełniło się
Marana Tha
Chwała Ojcu, i Synowi, i Duchowi Świętemu – Jedynemu Bogu
Nie tak dawno papież franciszek dokonał kolejnego heretyckiego aktu podstępnie dodając do Litanii Loretańskiej wezwanie do Matki Bożej „Pociecho migrantów” w czasie wielkiej migracji ludności muzułmańskiej wzywając państwa i narody do ich przyjmowania.
Wszyscy mogliśmy się przekonać jak ci właśnie migranci forujący polsko – białoruską granicę uciekali się do Matki Bożej szukając pocieszenia – rzucając granatami, kamieniami, butelkami czy butami wołając „Allach ….”.
Wielu kapłanów zostało już ekskomunikowanych lub odsuniętych od sprawowanych funkcji za krytykę urzędującego papieża i zarzucenia mu herezji i rozbijania Kościoła. Nic dziwnego, przeto papież franciszek brzydzi się prawdą. Co zrobi ze mną, bo przecież nie wolno krytykować papieża.
Tyle tylko, że ja go nie krytykuję, ja go oskarżam o zdradę Jezusa Chrystusa i Ewangelii Bożej, o zdradę Kościoła świętego poprzez głoszone herezje i przewrotne nauki – odstępstwo od Prawd Wiary. Wzywam tym samym urzędującego papieża Jorge Mario Bergoglio do ustąpienia z urzędu, gdyż w świetle prawa kanonicznego sam popadł w ekskomunikę. W świetle Prawa Bożego, każda nałożona przez niego kara ekskomuniki jest nieważna! Poza tymi, którzy sami wypowiedzieli posłuszeństwo odłączając się tym samym od Kościoła świętego – jedynej Oblubienicy,
Wzywam urzędującego papieża Jorge Mario Bergoglio o wyznanie Credo na świat cały przed wszystkimi narodami i ludami ziemi lub ustąpienia z urzędu.
Ekskomunika jest najsurowszą karą w Kościele katolickim; karą pozbawiającą wiernego prawa udziału w życiu Kościoła.
Zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznegogrozi ona m.in. za:
odstępstwo od wiary (kan. 1364 § 1);
herezję (kan. 1364 § 1);
schizmę (kan. 1364 § 1);
znieważenie postaci eucharystycznych przez porzucenie, zabieranie lub przechowywanie w celu świętokradczym (kan. 1367);
przeprowadzenie lub dobrowolne poddanie się aborcji (kan. 1398);
„Dekret ogólny w sprawie przestępstwa, jakim jest usiłowanie udzielenia kobiecie święceń kapłańskich” z 2008 r. wprowadza także karę ekskomuniki dla osób, które usiłują udzielić święceń kapłańskich kobiecie, oraz kobiet, która owe święcenia usiłują przyjąć.
Kamil Stanisław Banasiowski – 13
Marana Tha
Chwała Ojcu, i Synowi, i Duchowi Świętemu – Jedynemu Bogu
W czasach Chrystusa zdrajcy narodu, jak inni złoczyńcy, tacy co to na rzecz obcych państw służą, tacy co to z mównic świata przeciw swoim narodom występują zapewne ponieśliby śmierć krzyżową. W czasach średniowiecza byłaby to gilotyna lub szubienica na centralnym placu, albo jakieś bardziej barbarzyńskie metody jak łamanie kołem, czy nabicie na pal. Dzisiaj, w czasach jakiegoś obłędnego humanitaryzmu namaszczonego koronawirusem nawet nie można napluć im w twarz, bo ci zarzucą mowę nienawiści albo co gorsza narażenie na utratę zdrowia lub życia.
Dziś w dobie „ucywilizowania” się człowieka kara śmierci dla zwyrodnialców i zdrajców jest zaprzeczeniem postępu cywilizacyjnego, humanitaryzmu będącego obecnie wyznacznikiem inteligencji i dojrzałości jednostki ludzkiej. Dzisiaj w imię fałszywego humanitaryzmu taki zwyrodnialec jak Anders Breivik, który w zamachu terrorystycznym w Oslo w 2012r, pozbawił życia 77 osób oskarżył władze Norwegii o to, że przetrzymując go w odosobnieniu i cenzurując listy, kraj narusza dwa artykuły europejskiej konwencji praw człowieka. A ściśle: trzeci, zakazujący tortur, nieludzkiego i poniżającego traktowania lub karania, oraz ósmy, mówiący o poszanowaniu życia prywatnego, rodzinnego, domu i korespondencji. Miał zimną kawę i starą konsolę do gier.
Sąd okręgowy w Oslo przyznał Brevikowi rację
w odniesieniu do artykułu trzeciego, uznając, że „warunki panujące
w więzieniu stanowią nieludzkie traktowanie”. Oddalił natomiast skargę
z artykułu ósmego, podkreślając, że prawo do korespondencji nie zostało
naruszone.
Sąd orzekł również, że państwo norweskie będzie musiało wypłacić Norwegowi odszkodowanie w wysokości 331 tys. koron (ok. 155 tys. zł). Źródło: polityka.pl; Źródła: polityka.pl; tvp.info
Dzisiaj, w dobie „ucywilizowania” się człowieka wszyscy i wszystko ma wszelakie prawa, dziś trzeba się zastanawiać jak zabić wigilijnego karpia, albo natrętną muchę niedającą spokoju, coby zbytnio nie cierpiała – czy lepy na muchy są jeszcze dozwolone?
Dziś w dobie „ucywilizowania” się człowieka nowy humanitaryzm nakazuje karmić wszystkich bezwzględnie, bo to przecież wszyscy ubodzy z Ewangelii Bożej, bo taka jest postawa chrześcijańska. Wielu biega na granice z pakunkami, bo uchodźcy, bo dzieci, bo kobiety z ciąży, bo humanitaryzm, bo człowieczeństwo, bo prawa człowieka. Czy to nie ci sami, co głośno wołają: aborcja na życzenie, eutanazja na życzenie, dziecko na zamówienie – in vitro! Czy to nie ci sami, pytam?
Tak właśnie wygląda małpa boża w płaszczyku humanitaryzmu.
Co więc uczynić w dobie dzisiejszego humanitaryzmu z takim Tuskiem, Biedroniem, Spurek czy Jachirą, albo z jakimś przygłupem ganiającym się ze strażą graniczą?
Najhumanitarniej będzie pozbawić ich POLSKIEGO OBYWATELSTWA.
Marana Tha
13
PS. Kiedyś słyszałem takie stare polskie porzekadło: Podnieś dziada, a dziad wstanie i cios ci zada.
Papież do watykanistów w kontekście powierzonej im misji dziennikarskiej: „Kościół, składający się z ludzi, którzy są grzesznikami jak wszyscy inni, narodził się i istnieje po to, by odbijać światło Innego, światło Jezusa, tak jak księżyc odbija światło słońca. Kościół istnieje po to, by nieść światu słowo Jezusa i umożliwić dzisiaj spotkanie z żywym Jezusem, stając się nośnikiem Jego miłosierdzia, ofiarowanego wszystkim.“ Źródło: vaticannews
Nikt tak nie wypaczył Jezusowego Słowa, nikt tak nigdy nie wypaczył Ewangelii Bożej na łonie Kościoła świętego jak ta małpa boża zasiadająca na Piotrowym Tronie. Nie zasiadł na nim z woli Bożej, a z dopustu Bożego przez zatwardziałość serc waszych i wolną wolę człowieka po to, by cały cały Kościół mógł przejrzeć się niczym w lustrze.
Mówi, że Kościół istnieje po to, by nieść światu słowo Jezusa. Mówi, że miłosierdzie Jego jest ofiarowane wszystkim. Zapomina jednak dodać, że wszystkim tym, co o miłosierdzie proszą, tym, co za swe grzechy żałują, tym, co od grzechu się odwrócili.
Twierdzi, że aborcja jest morderstwem, zaś ten co to czyni jest mordercą, a tymczasem tęczowemu Bidenowi, wielkiemu zwolennikowi aborcji kłania się w pas mówiąc, że jest dobrym katolikiem i powinien przyjmować Komunię świętą. Tak wiec według franciszka dobry katolik to ten, co promuje śmierć i wszelakie zboczenia. Czy Jezus Chrystus kłaniał się szatanowi i błogosławił grzechowi litując się nad wszystkimi? Przeciwnie, nie oddał pokłonu diabłu lecz wysłuchał tego, który wołał: „Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną! Natychmiast przejrzał i szedł za Nim, wielbiąc Boga. Także cały lud, który to widział, oddał chwałę Bogu”. (Łk 18,35-43) Do cudzołożnicy zaś powiedział: „I Ja ciebie nie potępiam. – Idź, a od tej chwili już nie grzesz!” (J8,1-11) . Do kaleki przy sadzawce rzekł: „Oto wyzdrowiałeś. Nie grzesz już więcej, aby ci się coś gorszego nie przydarzyło”. (J5,1-18)
Joe Biden nie ma prawa do przyjmowani Komunii świętej, nie ma prawa także do katolickiego pochówku przez jego publiczną działalność przeciwko Ewangelii Bożej, działalności będącą publicznym zgorszeniem dla wielu. Dawno winien być poddany ekskomunice – wydaleniu ze wspólnoty Kościoła Katolickiego, ale któż to uczyni, skoro sam papież już dawno sam siebie ekskomunikował poprzez swoje przewrotne nauki.
Tak na marginesie, Joe Biden w obliczu ataku bezbożnych na Polską granicę przerwał swe milczenie mówiąc nieśmiało, że jest zaniepokojony sytuacją na polsko- białoruskiej granicy. Pytanie tylko, co go tak niepokoi – budowa ogrodzeń i obrona granic? Jak przecież pamiętamy jedną z jego pierwszych decyzji była zmiana polityki migracyjnej i wstrzymanie budowy muru na granicy z Meksykiem.
A co mówi małpa boża? Mówi: Bóg jest miłosierny dla wszystkich, kocha was takimi jakich was stworzył, takimi jakimi jesteście, możecie grzeszyć bez końca, i tak dostąpicie miłosierdzia bo Bóg jest miłosierny dla wszystkich – wszyscy będziecie zbawieni. Nie mówi tylko o zerwaniu z grzechem, o pokucie i o sprawiedliwości Boga. Wciąż małpuje Boga, przez pozorną dobroć i miłość, mówiąc o nieograniczonym miłosierdziu dla wszystkich, by runęli w przepaść. Nie mówi o Sprawiedliwości Bożej, by nikt nie wiedział co go naprawdę czeka. Czyni to pod pozorem rzekomej miłości do bliźniego!
Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobre wynagradza, a za złe karze.
Chwała Ojcu, i Synowi, i Duchowi Świętemu – Jedynemu Bogu
Nuncjusz apostolski na Białorusi, abp Ante Jozić zaznaczył, że Kościół katolicki z uwagą śledzi tę sytuację kryzysu migracyjnego. „Tysiące osób z różnych krajów Bliskiego Wschodu oraz krajów sąsiednich, w poszukiwaniu lepszego życia, uciekają przed wieloma trudnościami, jakie napotkały w swoich krajach pochodzenia i próbują znaleźć inne miejsce do życia dla siebie i dla swoich rodzin. Niezależnie od obecnego kryzysu politycznego na Białorusi, kryzys migracyjny wymaga pilnych, konkretnych rozwiązań w celu kontroli przepływów migracyjnych oraz solidarności ze strony wszystkich, aby zaspokoić potrzeby ludzi, zwłaszcza dzieci i kobiet, którzy przez wiele dni pozostają uwięzieni na białoruskiej granicy z Unią Europejską” – pisze papieski dyplomata.”
[…] ” Abp Jozić przypomina w tym kontekście słowa papieża Franciszka na temat ruchów migracyjnych do Unii Europejskiej, który apelował o zapewnienie migrantom godnych warunków życia i umożliwienie dostępu do procedur azylowych. „W tej chwili wszyscy potrzebują solidarności, aby ratować ludzkie życie i znaleźć najlepsze rozwiązanie dla tych, którzy znajdują się na granicy. Nie można biernie patrzeć na tysiące ludzi na granicy życia i śmierci, czekających na długoterminowe rozwiązania” – napisał nuncjusz na Białorusi. Źródło: onet.pl
Abp Jazić, a może by tak wyryć na kamiennych tablicach 10 przykazań Bożych, zapakować do plecaków i wysłać do domów. Może czas wreszcie wszystkim głośno powiedzieć, że takie są konsekwencje grzechu, takie są konsekwencje odrzucenia Chrystusa. Może wszyscy powinni wiedzieć, że Bóg jest Sędzią Sprawiedliwym, bo dzisiaj wszyscy tylko o miłosierdziu mówią. Czy ma Ekscelencja odwagę im to powiedzieć?
Niech przestrzegają 10 przykazań, a nie będą musieli znikąd uciekać, bo nie będzie ani wojen, ani głodu. Tam gdzie jest Chrystus, tam jest i Opatrzność Boża.
Nie zdziwcie się gdy będziecie zbierać ich trupy, a rodzice będą szukać trupów swych dzieci, gdy zesłany będzie deszcz i mróz. Co wtedy powiecie? Wy płaczecie nad garstką bezbożnych, bo nie wiecie co was wkrótce czeka. Powiecie, że nie mam serca, ja już się wypłakałem nad wami, wiele lat temu. Dziś już nie proszę o miłosierdzie dla was, a o sprawiedliwość Bożą.
Ojcze w niebie, Boże jedyny – Przyjdź Sprawiedliwość Twoja, przez Chrystusa, Pana mojego i przyjaciela mego. Bądź wola Twoja. Tak jak Ty chcesz Ojcze, nie jak ja. Amen
Nie chcecie Chrystusa, nie chcecie pokuty, będziecie mieli śmierć.
Strzeżcie POLSKICH granic, choćby nie wiem co, choćby nie wiem co!
Chwała Ojcu, i Synowi, i Duchowi Świętemu – Jedynemu Bogu
Bądźcie gotowi na większą próbę, gdy bezbożni będą forsować polskie granice chcąc szukać schronienia. Zamknijcie je wtedy i strzeżcie, choć zarzucać wam będą, że miłosierdzia w was niema. Przypowieść o pannach mądrych i głupich niech wam przyświeca. […]
Wpis archiwalny z 27 listopada 2020r.:
Wszystkiego się boicie, tylko gniewu Bożego się nie boicie!
To Wy Ekscelencje macie przygotować wiernych na przyjście Chrystusa –
Powtórne Przyjście. To jest Wasze zadanie Ekscelencje, przede wszystkim
Wasze. A co Wy czynicie?!
Wszyscy mówią, że ratunkiem jest: dystans, dezynfekcja, maseczki i „zbiorowa odpowiedzialność” dopóki nie będzie szczepionki. Już jest, bezpłatna i dobrowolna. Nie zdziwcie się, kiedy ci niezaszczepieni nie będą mogli podróżować, uczestniczyć w zgromadzeniach publicznych lub podejmować pracy, bo przepustką do wszystkiego będzie właśnie szczepionka – nieobowiązkowa. […]
Już wyszedłem w drogę, a nie wziąłem nic ze sobą, oprócz Słowa, lecz Matka nasza mnie z niej zawróciła. Dostaliście jeszcze czas, by swe błędy móc naprawić – napełnijcie kropielnice. Zaprawdę, powiadam wam, gromy na was spadać będą jakich żeście nie widzieli. Mieliście już świadectwo, lecz to będzie większe – porażające. To co ujrzycie będzie waszą zasługą. Każda sucha kropielnica będzie światłem dla błyskawicy. Nie zmarnujcie tego czasu, który Najświętszej Pannie Maryi zawdzięczacie, ukochanej Matce naszej. […] http://apostolus.pl/episkopat/
Niech Ekscelencja posłucha tego kapłana i uczyni co mu rzekłem, puki dzień dzisiejszy nie przeminie. Od Ekscelencji wiele zależy.
Chwała Ojcu, i Synowi, i Duchowi Świętemu – Jedynemu Bogu
Brawo Ekscelencjo! Niech zboczeńcy decydują o Kościele świętym! To Ekscelencji pomysł, czy może jego antyświątobliwosci franciszka?
Pomalujcie świątynie na tęczowo, załóżcie tęczowe obrusy na ołtarze, tęczowe ornaty odziejcie i błogosławcie grzechowi – będą się czuli jak w domu.
Spieszcie się, bowiem już niewiele macie czasu. Antychryst już zapowiedział niespodzianki jakie niesie „Duch” synodu, ja natomiast zapowiadam wasz koniec, albowiem Sprawiedliwość Boża już jest nad wami.
Wkrótce będziecie przepędzeni, zaś kary jakie nadchodzą przewyższają waszą wyobraźnie. Ludzie będą płakać za jedzeniem, rodzice będą szukać trupów swych dzieci.
Nadal nie wierzycie w słowa jakie niesie Duch Boży? Wasza sprawa, nie musicie, lecz popatrzcie na granice oraz na to, co wam niegdyś napisałem:
proszę przygotować kraj na zbliżający się głód jaki zapanuje na świecie. Będzie tak wielki, że ludzie będą płakać za jedzeniem – to słowa Matki Bożej. Niech rolnicy i wszyscy ci, którzy mają kawałek ziemi sieją zboża, warzywa i zioła, niech hodują zwierzęta, niech wiercą studnie głębinowe – bo nie będzie wody. Drobne indywidualne gospodarstwa będą ratunkiem dla wielu.. Proszę zamknąć granice, gdy będą oblegane. Już czas, by Krzyż w godle przyświecał narodowi polskiemu. Króluj nam Chryste, panuj nam. Matka Boża pana wysłuchuje – wie pan o tym. U Niej, niech pan zawsze szuka rady i swe prośby wznosi. Niech Kościoły będą zawsze otwarte.
Bądźcie gotowi na większą próbę, gdy bezbożni będą forsować polskie granice chcąc szukać schronienia. Zamknijcie je wtedy i strzeżcie, choć zarzucać wam będą, że miłosierdzia w was niema. Przypowieść o pannach mądrych i głupich niech wam przyświeca.
Do Ludu Bożego
Jeśli ko wam powie, że nie ma znaczenia w jakim kościele będziecie, w katolickim, prawosławnym, luterańskim czy jakimkolwiek innym, bo Bóg jest wszędzie – nie słuchajcie ich, bo to kłamcy i obłudnicy. Jeśliby jakikolwiek kapłan, a nawet papież, czy też sam anioł z nieba powiedział wam, że zbawienie jest możliwe poza Kościołem katolickim, Kościołem świętym, Jedynej Oblubienicy Chrystusa, ten jest Antychrystem – niech będzie wyklęty. Zaręczam wam bracia, że nie ma innej drogi do zbawienia, albowiem jedna jest tylko Oblubienica Jezusa Chrystusa – to Kościół Święty. Mówię wam to, bowiem widziałem miejsce przygotowane dla tych co od Kościoła Świętego odeszli – i nie jest to niebo..
Przypominam wam również bracia i siostry moje, byście od Kościoła Świętego nigdy nie odeszli, choćby nie wiem co, choćbyście NIE WIEM CO WIDZIELI I NIE WIEM CO SŁYSZELI – pamiętajcie, choćby nie wiem co!!!
Chwała Ojcu, i Synowi, i Duchowi Świętemu – Jedynemu Bogu
Kamil Stanisław Banasiowski – 13
P.S. Biskupie Jarecki, skoro do rozmów o Kościele Chrystusowym zaprosił Ekscelencja całe piekło, to niech jego przedstawicielem będzie Azahiel (Marta Lempart).
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski Abp. Stanisław Gądecki
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Najświętsza Bogurodzica Maryja
Eminencjo, zwracam się do Eminencji jak i do całego Episkopatu Polski z pytaniem: Co się dzieje z Jezusem?
Episkopat Polski nie tylko zezwala ale nawet zachęca do przyjmowania Pana Jezusa na rękę, co w mojej ocenie stoi to w sprzeczności do postanowień świętego Soboru Trydenckiego, KKK, Katechizmu Katolickiego św. papieża Piusa X-go, PK, oraz do odwiecznej polskiej tradycji.
Sobór Trydencki – Sesja XIII Rozdział 3, mówi – […] Jest to więc zupełną prawdą, że tak jedna jak druga postać zawiera tyle samo, co obie postacie razem. Cały bowiem i całkowity Chrystus jest pod postacią chleba i pod każdą cząstką tej postaci, i cały pod postacią wina i pod jej cząstkami [kan. 3] – co zaznacza Katechizm Kościoła Katolickiego w pkt.1376 oraz w pkt. 1377 – Eucharystyczna obecność Chrystusa zaczyna się w chwili konsekracji i trwa, dopóki trwają postacie eucharystyczne. Cały Chrystus jest obecny w każdej z tych postaci i cały w każdej ich cząstce, tak iż łamanie chleba nie dzieli Chrystusa.
Kan. 3. Jeśli ktoś przeczy temu, że w czcigodnym Sakramencie Eucharystii pod każdą postacią i w każdej jej odłączonej cząstce zawiera się cały Chrystus – niech będzie wyklęty.
Katechizm Katolicki św. Piusa X o Najświętszym Sakramencie mówi: Pkt. 47 Jak powinniśmy się zachować przystępując do Komunii Świętej? „Komunię Świętą powinniśmy przyjmować klęcząc, lekko unieść głowę, pobożnie skupić spojrzenie na przenajświętszej hostii, wystarczająco otworzyć usta i nieco wysunąć język.” Pkt.49 mówi zaś jak powinniśmy spożyć komunię Świętą – „Komunię Świętą powinniśmy spożyć bez zwłoki i przez pewien czas nie można wtenczas pluć.” Pkt.50 poucza, że świętej hostii nie wolno dotknąć nawet palcem: „Co należy zrobić gdy hostia święta przyklei się do podniebienia. Gdy hostia święta przyklei się do podniebienia, wówczas należy ją odkleić z pomocą języka, ale nigdy nie wolno używać do tego celu palców.”
Prawo Kanoniczne
Kan.619 – Przełożeni powinni gorliwie wypełniać swój urząd i wraz z powierzonymi sobie członkami starać się budować braterską w Chrystusie wspólnotę, w której szuka się i miłuje przede wszystkim Boga. Powinni więc karmić często swoich podwładnych słowem Bożym i doprowadzić do sprawowania świętej liturgii. Mają być dla nich przykładem w pielęgnowaniu cnót oraz zachowywaniu przepisów i tradycji własnego instytutu. […].
Tak wiec podawanie Komunii świętej na rękę wiąże się z tym, że nawet najdrobniejsza cząstka świętej hostii, w której jest cały Pan Jezus może spaść na ziemię, zostać na ręce lub nie zostać spożyta, pomijając już fakt, że dotknięcie samej świętej hostii przez niekonsekrowane dłonie jest już profanacją, bowiem skoro nie można dotknąć świętej hostii nawet palcem, jak mówi KK św.Piusa X, to tym bardziej wziąć świętą hostie w dłonie, nie mówiąc już o polskiej tradycji uczącej szacunku do Najświętszego Sakramentu od Pierwszej Komunii Świętej. W związku z powyższym rodzą się pytania, a jedno z podstawowych brzmi: Co się dzieje z Panem Jezusem pozostającym na dłoniach osób przyjmujących Komunie świętą na rękę po wyjściu z kościoła? Kolejne pytanie które się samo nasuwa brzmi: Po co kapłan po udzieleniu Komunii świętej używa naczynia z wodą (wasculum) skoro wszyscy inni (dotykający) przyjmujący Pana Jezusa na rękę nie muszą tego czynić? Czy w ich przypadku Pan Jezus znajdujący się w najmniejszej cząstce niewidzialnej dla oka sam znika, a jeśli tak to w którym momencie? Idąc dalej pytam: Po co używać patenę, skoro dłonie wiernych doskonale ją zastępują? Jednak z pateny kapłan zbiera pozostałe widoczne cząstki, kto zaś zbiera z dłoni wiernych? Co się dzieje z Panem Jezusem? OWMR nr.160 mówi, że „ Nie wolno samym wiernym brać konsekrowanego Chleba ani kielicha Krwi Pańskiej, ani tym bardziej przekazywać między sobą z rąk do rąk”. Co zatem się dzieje gdy wierni przyjmujący Komunie świętą na rękę (często spoconą latem) po wyjściu z kościoła witają się ze znajomymi, rodziną, podając sobie dłonie. Co się wtedy dzieje z Panem Jezusem będącym nawet w najmniejszej cząstce? Przecież każdy kapłan doskonale wie, że na komunikantach znajduje się pyłek, a po konsekracji to setki, a może i tysiące drobinek niewidzialnych dla oka w których jest cały Pan Jezus. Co się dzieje z tymi cząstkami pozostających na rękach wiernych? Kto to sprawdza?
Druga sprawa dotyczy samego spożycia Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej. Spożycie świętej hostii winno nastąpić niezwłocznie, i w obecności kapłana. Wystarczy jednak obejrzeć transmisję z dowolnej Mszy świętej, by przekonać się że jest to fikcja. Jako dowód załączam zdjęcie zamaskowanego pana przyjmującego Pana Jezusa na dłonie. Proszę mi powiedzieć Eminencjo kiedy ten pan spożył świętą hostie, czy w ogóle ją spożył? Proszę mi powiedzieć co ten zamaskowany pan zrobił z Panem Jezusem? Jeżeli to zdjęcie jest niewystarczającym dowodem proszę obejrzeć Eminencjo transmisje z pobytu papieża franciszka na Węgrzech i Słowacji i mi odpowiedzieć: Co się stało z Panem Jezusem będącym na dłoniach tych wszystkich ludzi, którzy nie spożyli świętej hostii w obecności kapłana oraz ze wszystkimi drobinkami pozostającymi na dłoniach wiernych przyjmujących Komunie świętą „na rękę”?
Pytam więc Eminencjo, czy Sobór Trydencki kłamał? Czy św. papież Pius X kłamał? Proszę mi powiedzieć co się dzieje z Panem Jezusem pozostającym na dłoniach wiernych po wyjściu z kościoła, bo ja tego nie wiem. I jeszcze jedno tylko pytanie Eminencjo – Czy biskupi mają prawo udzielić ogólnej dyspensy od składania ofiary Chrystusa, tzn. czy człowiek człowieka może zwolnić od złożenia ofiary Bogu samemu?
Liczę na szczere i precyzyjne odpowiedzi płynące z serca, bowiem z przepisami i zaleceniami Episkopatu bywa tak jak z przepisem na bigos – jest dobry i zły. Czekam na odpowiedź Eminencjo, jak i tysiące ludzi, którzy chcą wiedzieć co się dzieje z Panem Jezusem pozostającym na dłoniach wiernych przyjmujących Komunie świętą „na rękę”.
Pozdrawiam, Szczęść Boże Kamil Stanisław Banasiowski -13
Chwała Ojcu, i Synowi, i Duchowi Świętemu – Jedynemu Bogu
Jego Antyświątobliwość franciszek podczas konferencji prasowej na pokładzie samolotu w drodze z Bratysławy do Rzymu odnosząc się do rezolucji Parlamentu Europejskiego nawołującej do tego, by wszystkie kraje uznały małżeństwa osób tej samej płci, stwierdził: „Małżeństwo jest sakramentem, Kościół nie ma władzy, aby zmieniać sakramenty”. Komentując takie inicjatywy, stwierdził, że są to „próby udzielenia pomocy osobom różnej orientacji seksualnej”.
Co powiedział franiszek? To cwany lis, potrafi dobrać słowa by nie powiedzieć wprost, ale żeby wybrzmiało.
Powiedział – chciałbym wam udzielić ślubu kościelnego, ale nie mogę, bo nie mogę zmienić sakramentu, który stanowi kobieta i mężczyzna. Zawierajcie małżeństwa cywilne. Głowom państw zaś – pomóżcie im. Tak więc nie tylko dał swoją aprobatę i przyzwolenie dla tej rezolucji, ale wręcz zachęca do tego wszystkie kraje.
Ale co się dziwić, to stanowisko prezentuje od dawna, choćby przez aprobatę błogosławieństwa par homoseksualnych Kościoła w Niemczech.
W kontekście aborcji papież odpowiadał na pytanie dotyczące sporu wśród biskupów USA na temat tego, czy zabronić przystępowania do Komunii politykom, którzy są zwolennikami wyboru w kwestii aborcji. Chodzi głównie o Joe Bidena, któremu biskupi nie chcą udzielać Komunii świętej przez jego proaborcyjną postawę.
Papież: „Komunia św. nie jest nagrodą dla doskonałych. Jest darem, obecnością Jezusa w Kościele”. zaprzeczył również, by kiedykolwiek odmówił komuś Eucharystii – Nie, nigdy nikomu nie odmówiłem Eucharystii, nikomu. Nie wiem, czy przyszedł ktoś, kto był w takiej sytuacji, ale ja nigdy, nigdy nie odmówiłem Eucharystii – odpowiedział franciszek na pytanie dziennikarza „America Magazine” .
– Nie, nigdy nikomu nie odmówiłem Eucharystii, nikomu. Nie wiem, czy przyszedł ktoś, kto był w takiej sytuacji, ale ja nigdy, nigdy nie odmówiłem Eucharystii. I to już jako ksiądz. Nigdy. Ale nigdy nie byłem też świadomy, że mam przed sobą taką osobę, jaką opisujesz, to prawda. Jedyny raz, kiedy miałem trochę… czegoś sympatycznego, to kiedy poszedłem odprawić Mszę św. w domu starców, byliśmy w salonie i powiedziałem: „Kto chce przyjąć Komunię św., niech podniesie rękę”: wszyscy, starsi ludzie, starsze panie, wszyscy chcieli Komunii św., a kiedy udzieliłem Komunii św. pewnej pani, wzięła mnie za rękę i powiedziała: „Dziękuję, Ojcze, dziękuję”. Jestem Żydówką…”. Powiedziałem: „Nie… Również to, co ci dałem, jest żydowskie… Idź dalej”.
No, jak widać dla franciszka Najświętsze Ciało i Krew Pańska to jak landrynek w torebce, z której można częstować wszystkich, schizmatyków, rozwodników, wszelkiej maści zboczeńców i każdego kto tylko zechce zkosztować. Aby patrzeć jak zacznie psy karmić mówiąc, że to dzieci Boże.
Tak więc, macie wytyczne kastraci, pytajcie kto chce przyjąć Komunię świętą i dawajcie wszystkim chętnym. Może wpadnie na poczęstunek Lempart, Jachira, może Spurek i wyciągnie łapę, albo jakieś inne zwierze.
A gdzie w tym wszystkim nawrócenie, zerwanie z grzechem, postanowienie poprawy, zadośćuczynienie – gdzie sakrament pokuty i pojednania z Bogiem?!
Barbarzyńco, będziesz patrzył jak otworzy się ziemia, tak jak patrzyłeś na otwarte niebo nad tęczowym ołtarzem.
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu – Jedynemu Bogu
Według jego Antyświątobliwości franciszka, tego, co to pogańskie bóstwo (pachamamy) do świątyni Boga wprowadził i cześć mu oddawał wszyscy ludzie są dziećmi Bożymi, bez względu na wyznawaną religie, nawet sodomscy zboczeńcy o imieniu lgbt. Ojciec kłamstwa mówi też, że chrzest święty jest już gwarantem zbawienia a prostytutka, która nie zabiła własnego dziecka lecz przyszła je ochrzcić to błogosławiona, albo i święta – bo nie zabiła, a przecież mogła.
Papież: bycie dziećmi Boga jest podstawą równości. Papież mówiąc ostatnio o chrzcie świętym zaznaczył, że ten, kto przyjmuje Chrystusa w wierze, zostaje „przyobleczony” w Niego przez chrzest i otrzymuje godność synowską (por. w. 27). „Gdybym dziś zapytał: «kto z was zna datę swojego chrztu?», nie sądzę, by podniosło się wiele rąk… A przecież jest to moment, kiedy zostaliśmy zbawieni, gdy staliśmy się dziećmi Bożymi. Jeśli nie znacie tej daty, zapytajcie swoich bliskich i świętujcie tego dnia każdego roku” Źródło:vaticannews.
A jałmużnik papieski kardynał Konrad Krajewski wyznaje: Kiedyś byłem
świadkiem, jak papież Franciszek mówił do księży: „Czasem jesteś
najważniejszy w kancelarii. Przychodzi kobieta z dzieckiem i mówi:
»Proszę księdza, chcę ochrzcić dziecko«. Ksiądz nigdy w życiu jej nie
widział i zaczyna rozmawiać, wypełniając jakiś formularz. Pyta: »Imię
ojca?«. A ona: »Nie wiem, kto jest ojcem«. »Jak to nie wiesz, kto jest
ojcem?!«. »Nie wiem«. Bo skąd prostytutka ma wiedzieć, kto jest ojcem?”
Papież dodał: „I właśnie tak kończy się nadzieja na chrzest. Bo synod
diecezjalny, bo prawo…. A przecież przyszła do ciebie błogosławiona,
jeśli nie święta. Modlimy się o zachowanie życia od poczęcia do
śmierci, a przecież mogła zabić. Nie zabiła, przyszła. Co by zrobił
Jezus? Co by zrobił Jezus?! Trzeba było spytać: Masz pieniądze na
pieluchy? Kupić ci wózek? I powiedzieć: Ochrzczę w tę niedzielę.
Przyjęcie będzie na plebanii”. Tak, trzeba się narazić. Ewangelia nieraz
bardzo kosztuje, jest piękna jak wiosna, ale nieraz ciężka jak krzyż.
Faktycznie, Ewangelia według franciszka wygląda jak wiosna – Wiosna Biedronia. Zaś świętą już jesteś, wystarczy tylko, że nie zabijesz swojego dziecka.
Co by powiedział Jezus tej prostytutce? Myślę, że powtórzyłby wcześniejsze swoje słowa: „I Ja cię nie potępiam. Idź, a nie grzesz więcej”.
Herezji poganina franciszka nie sposób już zliczyć, zajęłoby to pewnie kilka tomów. Pytanie tylko, jak to jest możliwe że wszyscy milczą, cała kościelna hierarchia? Czyżby wszyscy Ekscelencje zostali wykastrowani, czyżby nie było jednego niewykastrowanego coby głos zachował?! Jak to jet możliwe, że poganin głosi własną ewangelię w majestacie Kościoła świętego?! Według ewangelii franciszka nie musimy się troszczyć o zbawienie, bowiem już zostaliśmy zbawieni z chwilą chrztu, tak możemy grzeszyć do woli. Jak to jest możliwe, że namiestnik Chrystusa nie zna Jego nauki. Jak to jest możliwe pytam? A może ktoś zechce przeczytać franciszkowi Ewangelię Bożą, bo może jej nigdy nie czytał!?
Prawdą jest, że przez chrzest święty stajemy się przybranymi dziećmi Bożymi i możemy zwracać do Boga „Ojcze „, że to wielki dzień w naszym życiu. Kłamstwem zaś to, że każdy ochrzczony będzie zbawiony, tak jak kłamstwem jest to, że wszyscy ludzie to dzieci Boże – to wielkie kłamstwo!!! Wszyscy ludzie są stworzeniem Bożym, dziećmi zaś ci, co narodzili się z wody i Ducha, w Chrystusie, zaś prawo do dziedziczenia to nie to samo co dziedziczenie, co posiadanie królestwa. Ten posiądzie królestwo, kto narodził się z Ducha i wolę Ojca wypełnia, ten co grzech od siebie odrzucił. Taki jest dziedzicem, współdziedzicem z Chrystusem, taki też ma łaskę by zbawić swój dom. Uwierz w Jezusa, zbawisz swój dom. Przez post i modlitwę możesz ocalić wiele dusz przed wiecznym potępieniem. Przez chrzest święty nabywamy prawo do dziedziczenia królestwa, królestwo zaś przez przyjaźń z Ojcem. Samo prawo do dziedziczenia nie jest gwarantem dziedzictwa, nie jest gwarantem posiadania.
J3,5-6: 5 «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego. 6 To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest duchem.
J1,6-9: 8 Kto grzeszy, jest dzieckiem diabła, ponieważ diabeł trwa w grzechu od początku. Syn Boży objawił się po to, aby zniszczyć dzieła diabła. 9 Każdy, kto narodził się z Boga, nie grzeszy, gdyż trwa w nim nasienie Boże, taki nie może grzeszyć, bo się narodził z Boga.
J1,10-13: 10 Na świecie było [Słowo], a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. 11 Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli. 12 Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego – 13 którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili.
J3,3: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi powtórnie, nie może ujrzeć królestwa Bożego».
Rz1, 26-28: Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze. 27 Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie. 28 A ponieważ nie uznali za słuszne zachować prawdziwe poznanie Boga, wydał ich Bóg na pastwę na nic niezdatnego rozumu, tak że czynili to, co się nie godzi.
Ewangelia Boża: Współżycie niezgodne z naturą jest bezwstydem i zboczeniem, zaś ci, co to czynią są bezwstydnikami i zboczeńcami.
Cóż mam począć, nie chcieliście pokuty i miłosierdzia, będziecie mieli śmierć i cierpienie. Sprawiedliwość Boża już wisi nad wami, tak ziemia się otworzy pod wami. Amen.
Chwała Ojcu, i Synowi, i Duchowi Świętemu – Jedynemu Bogu
To jeszcze nie koniec. Macie 10 dni Ekscelencje, by tęczowe fagi antychrysta znikły z Ołtarza Pańskiego. Dziesięć dni!
Dziękuję Ci Ojcze, że mnie wysłuchujesz, przez Chrystusa Pana naszego i przyjaciela mego – dziękuję. Niech zobaczą Ojcze, że ja jestem Twój, niechaj ujrzą wszyscy, że Ty jesteś Panem, tak życia jak śmierci. Niechaj patrzą na Twą sprawiedliwość Ojcze – w imię Jezus. Bądź wola Twoja.
Wzywam Was Ekscelencje, wzywam Was do naprawienia szkód spowodowanych skrajną nieodpowiedzialnością jaką wykazał się Episkopat Polski, szczególnie w ostatnim czasie. Ocknijcie się i popatrzcie, popatrzcie coście świętemu Kościołowi uczynili.
Lista zarzutów jest długa, lecz nie mnie ją całą wymieniać, bo nie do mnie sąd należy, sądzić będą inni, a będzie to sąd ludzki, już trwa, za dwa lata niespełna wygnani zostaniecie gdy oczy ludu się otworzą, gdy zobaczą coście Bogu uczynili i ludowi. To już nie jest ostrzeżenie, lecz zapowiedź.
Nie przyjęliście Krzyża, tak przyszły kary, a będą większe, a zatrzymać ich już nie zdołacie albowiem gniew Boży ciąży na Was. Pokłony oddajecie cezarowi, Boga zaś znieważcie -Wy, biskupi!
Tak jak Wy obdarliście Boga z należnej Bogu czci, tak będziecie obdarci z godności i szacunku – już jesteście.
Jak kapłani odebrali należną Bogu część.
Komunia Święta – Bóg Żywy. Co zrobiono z Chrystusem?! Pierwszy krok to odwrócenie się do Boga plecami. Następnie wyprowadzono Chrystusa z prezbiterium spacerując z Komunią Świętą po całej świątyni – bo wygodniej i szybciej. Następnie stwierdzono, że przed Bogiem nie należy zginać kolan, bo przecież człowiek jest równy Bogu, niech bydlęta klękają. Teraz mówią, że Pana Jezusa można wziąć sobie do ręki, a tęczowy papa mówi, że Komunia Święta należy się wszystkim, tak rozwodnikom jak i protestantom – po prostu wszystkim, nawet Sodomie której błogosławi.
I owszem, protestanci mogą sobie przyjmować komunię jak tylko chcą w swoich przybytkach, bo nie jest święta, bo nie ma tam przeistoczenia gdyż nie ma sakramentu, konsekracji, dlatego nie jest to rzeczywiste Ciało i Krew Pana Jezusa a jedynie symbol, zwykły opłatek. Inaczej jest w Kościele świętym, apostolskim – Oblubienicy Chrystusa. W Kościele świętym jest prawdziwe Ciało i Krew Chrystusa.
Niestety, ale dzisiaj dla większości katolików Komunia Święta stała się fikcją, to już nie jest dla nich autentyczne Ciało Chrystusa, lecz zwykły opłatek albo chrupek, którym można się częstować i wszystkich wokoło, a bynajmniej tak jest traktowana.
Tak jak kapłani obdarli Boga z czci, tak i oni zostali obdartymi.
Ja zaś nie jestem po to by cokolwiek odebrać kapłanom, przeciwnie, jestem po to by oddać im to utracili, to co do nich należy, Bogu zaś to co Boże.
Chaos
Oto co dzisiaj mamy, jeden wielki chaos i poranione serca. Stało się tak za sprawą Episkopatu Polski na czele z jego Przewodniczącym Stanisławem Gądeckim. Za jego przyczyną w jednym kościele ksiądz udziela Komunii Świętej tylko do ust, w innym zaś tylko na rękę, a jeszcze w innym wszystko dozwolone. Powstają kłótnie i spory pomiędzy samymi kapłanami, a i ludzie się bulwersują i wykłócają przed ołtarzem. Wielu księży cierpi z tego powodu tak i ci, którzy nie otrzymali Komunii Świętej. Niemal codziennie słyszę jak mówią, że biskup powiedział że wolno na rękę, a nawet zachęcał do tego. To prawda, tak było, lecz całą winę zrzucili na zwykłych kapłanów mówiąc, że są nieposłuszni. Warszawa czy Gdańsk, miasta postępowe, niczym słynna Sodoma i jej siostra Gomora.
Słowo przeciw słowu
Słowo Przewodniczącego Episkopatu Polski przeciwko słowu papieża, św. Piusa X-go.
Słowo Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski Jego Ekscelencji Stanisława Gądeckiego
Przewodniczący Episkopatu Polski mówi róbta co chceta, wasza to sprawa zachęcając do przyjmowania Ciała Chrystusa na rękę. Może wkrótce postawi puszkę na środku kościoła i powie wszystkim: Częstujcie się wszyscy – bo tak szybciej, wygodniej i bezpieczniej. A może powie: Weźcie sobie sami z tabernakulum – jak to już bywało ponoć w Niemczech.
Zachęca również do szczepionek i wszystkiego co nakaże mu cezar. Boi się wszystkiego, tylko gniewu Bożego się nie lęka, jak i większość zresztą. Tak będzie strącony przez Boga samego, dwa lata nie minie. Tyle macie czasu, by naprawić szkody.
Słowo papieża, św. Piusa X
Katechizm Katolicki św. Piusa X
Katechizm Katolicki św. Piusa X o Najświętszym Sakramencie mówi:
Pkt. 47 Jak powinniśmy się zachować przystępując do Komunii Świętej?
„Komunię Świętą powinniśmy przyjmować klęcząc, lekko unieść głowę, pobożnie skupić spojrzenie na przenajświętszej hostii, wystarczająco otworzyć usta i nieco wysunąć język.”
Pkt.49 mówi zaś jak powinniśmy spożyć komunię Świętą – „Komunię Świętą powinniśmy spożyć bez zwłoki i przez pewien czas nie można wtenczas pluć.”
Pkt.50 poucza, że świętej hostii nie wolno dotknąć nawet palcem:
„Co należy zrobić gdy hostia święta przyklei się do podniebienia. Gdy hostia święta przyklei się do podniebienia, wówczas należy ją odkleić z pomocą języka, ale nigdy nie wolno używać do tego celu palców.”
Katechizm Kościoła Katolickiego
1377 – Eucharystyczna obecność Chrystusa zaczyna się w chwili konsekracji i trwa, dopóki trwają postacie eucharystyczne. Cały Chrystus jest obecny w w każdej z tych postaci i cały w każdej ich cząstce, tak iż łamanie chleba nie dzieli Chrystusa.
Prawo Kanoniczne
Kan.619 – Przełożeni powinni gorliwie wypełniać swój urząd i wraz z powierzonymi sobie członkami starać się budować braterską w Chrystusie wspólnotę, w której szuka się i miłuje przede wszystkim Boga. Powinni więc karmić często swoich podwładnych słowem Bożym i doprowadzić do sprawowania świętej liturgii. Mają być dla nich przykładem w pielęgnowaniu cnót oraz zachowywaniu przepisów i tradycji własnego instytutu. […].
Niestety, ta „święta” liturgia wygląda dziś tak, że w kościele hulaj dusza piekła nie ma – przed Bogiem nie klękamy, Boga dajemy do łapy, po prezbiterium łazi kto chce, a kiedy się rozejrzymy czujemy się jak na plaży, na dyskotece albo w kawiarni. Gratulacje Ekscelencje, gratulacje!
Sobór Trydencki
Rozdział IV. Transsubstancjacja.
Ponieważ zaś Chrystus, nasz Odkupiciel, powiedział, że to, co podawał
pod postacią chleba, jest prawdziwie Jego ciałem, [przeto] zawsze było w
Kościele Bożym to przekonanie, które dziś na nowo ten święty Sobór
wyraża, że przez konsekrację chleba i wina dokonywa się przemiana całej
substancji chleba w substancję ciała Chrystusa, Pana naszego, i całej
substancji wina w substancję Jego krwi. Tę przemianę trafnie i właściwie
nazwał święty katolicki Kościół przeistoczeniem [kan. 2].
Rozdział V. Kult i cześć tego Najświętszego Sakramentu.
– Nie ma więc żadnej możliwości wątpienia, że wszyscy wierni
Chrystusowi według zwyczaju stale przyjętego w Kościele katolickim mają
temu Najświętszemu Sakramentowi oddawać najwyższy kult adoracji
(latria), który należy się prawdziwemu Bogu [kan. 6]. Nie zmniejsza
obowiązku uwielbiania to, że Chrystus ustanowił ten Sakrament dla
spożywania. Wierzymy bowiem, że w nim jest obecny ten sam Bóg, o którym
wprowadzając go na okrąg ziemi, Ojciec przedwieczny mówi: „Niech Mu
pokłon oddają wszyscy Aniołowie Boży” [Hbr 1, 6; wg Ps 96, 7], któremu
upadłszy pokłonili się Mędrcy [Mt 2, 11], któremu i sami Apostołowie w
Galilei oddali pokłon, jak świadczy Pismo św. [Mt 28,17].
Dekrety
Dzisiaj biskupi chcą dekretami zmuszać kapłanów do barbarzyństwa i profanacji Komunii Świętej, zapomnieli jednak, że każdy kapłan ma prawo odmówić podania Komunii Świętej jeżeli uzna iż jest możliwość profanacji – takie jest prawo.
Podawanie Komunii Świętej na rękę wiąże się z tym, że jakaś nawet najdrobniejsza cząstka świętej hostii, w której jest cały Pan Jezus może spaść na ziemię, zostać na ręce lub nie zostać spożyta, pomijając już fakt, że dotknięcie samej świętej hostii przez niekonsekrowane dłonie jest już profanacją.
Oddajcie Bogu to co Boże, należny Bogu szacunek i część, a może mniejsze kary na was spadną. Wyprowadźcie patrona marszów lgbt z bazyliki gdańskiej, a może ocaleje to miasto!. To wyście grzech uświęcili i zgorszeniem dla wszystkich się stali. To wy wbiliście miecz w Serce Maryi. To wy przeciw Duchowi Świętemu wystąpiliście. Macie niespełna dwa lata by naprawić szkody Ekscelencje, tyle jeszcze będzie trwało panowanie tego, którego dzieła dziś widzicie. To wasz czas.
«Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie» J2,5
Jakiś czas temu zapytałem w modlitwie Pana Jezusa: Co mają zrobić ci kapłani, co są zmuszeni do podawania Komunii Świętej na rękę. Wtedy usłyszałem w duchu: „Niech zabandażują ręce”. Nie rozumiałem tych słów, zastanawiałem się jak to mają zrobić, jak przystąpić do Mszy Świętej, do konsekracji w bandażach, albo jak podać Komunię Świętą przez bandaż, czy to nie byłaby profanacja? I owszem, byłaby. Nie o to chodziło, chodziło o symbol. W dzień po zesłaniu Ducha Świętego usłyszałem w swym duchu słowa: „Tam gdzie są rany, tam jest potrzebny bandaż”. Natychmiast uszyłem z bandaża elastycznego opaskę na nadgarstek zawijaną na dwa razy – takie miałem natchnienie. Gdy zajdzie potrzeba jedną część przełożę przez kciuka i powstaje widoczny opatrunek na zewnątrz, a znak krzyża od wewnętrznej strony dłoni – wszystkie palce są wolne i swobodne. To bandaż na serce, niczym balsam kojący rany i dający usprawiedliwienie przed Bogiem i ludźmi. Tak dopełnicie posłuszeństwa będąc usprawiedliwionymi.
Naprawcie wyrządzone szkody
Ekscelencje, jeśli nie jesteście w stanie ujednolicić przyjmowania Komunii Świętej by sprawowana była godnie przy ołtarzu, na kolanach i na język ze względu na Chrystusa, zróbcie to ze względu na odwieczną polską tradycję. Takie jest prawo i taki wasz argument, nie macie zatem usprawiedliwienia.
Bądźcie gotowi wszyscy, bliki jest Sąd Boży -PARUZJA
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu – jedynemu Bogu.
– Ludzie w związkach homoseksualnych chcą błogosławieństwa Kościoła – powiedział Georg Bätzing przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec. – Chcą, aby Kościół docenił wartość ich życia i nie odmawiał im błogosławieństwa Bożego. Musimy sprostać temu życzeniu – dodał, cytowany przez National Catholic Reporter.
Brawo Ekscelencjo, Pan Jezus powołał swój święty Kościół po to, by spełniał życzenia zboczeńców?! Brawo! Ekskomunika!!!
Jutro tj. 10 maja część niemieckich duchownych mają błogosławić pary homoseksualne. W akcji weźmie udział kilkanaście niemieckich parafii. Ekskomunika!!!
Odmawiać błogosławieństwa gejom i lesbijkom nie zamierza również kardynał Christoph Schönborn, arcybiskup Wiednia. Ekskomunika!!!
Dawno już powiedziałem, że antychryst to nie człowiek i nie duch, lecz ten co od człowieka i ducha pochodzi, a w imieniu jego jest tyle liter co w Boga imieniu. JHWH – LGBT
Św. Paweł wspomina w Liście do Teseloniczan, że przed ponownym przyjściem Chrystusa pojawi się „człowiek nie liczący się z prawem Bożym, syn zatracenia, który się sprzeciwia i wynosi nad wszystko, co nosi imię Boga lub co odbiera Boską cześć, aż zasiądzie w świątyni Bożej, podając się za Boga” (2 Tes 2,3n). Człowiek ten będzie chcieć podporządkować sobie Kościół Jezusowy i spustoszyć go. Dojdzie do „odstępstwa” spowodowanego przez kłamliwe znaki i fałszywe cuda, towarzyszące pojawieniu się Niegodziwca. Chrystus go zgładzi.
Czy zatem jest między nami sprzeczność? Nie ma sprzeczności, albowiem syn zatracenia to człowiek (ludzie) w duchu antychrysta niosący ideologię skierowaną przeciwko Bogu, to LGBT. Czy dziś nie pytają nas, czy lgbt to człowiek (ludzie), czy też nie człowiek (ludzie)? Czyż nie pytają o to?!
Czy antychryst nie zasiadł już w świątyni Boga? Czyja jest ta flaga na Stole Pańskim, na Ołtarzu Boga? No czyja, pytam?!
Tak wygląda ołtarz w kościele w Monachium
fot. Facebook/Karol Wilczyński
Rz 1, 18-32
18 Albowiem gniew Boży ujawnia się z nieba na wszelką bezbożność i nieprawość tych ludzi, którzy przez nieprawość nakładają prawdzie pęta. 19 To bowiem, co o Bogu można poznać, jawne jest wśród nich, gdyż Bóg im to ujawnił. 20 Albowiem od stworzenia świata niewidzialne Jego przymioty – wiekuista Jego potęga oraz bóstwo – stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła, tak że nie mogą się wymówić od winy. 21 Ponieważ, choć Boga poznali, nie oddali Mu czci jako Bogu ani Mu nie dziękowali, lecz znikczemnieli w swoich myślach i zaćmione zostało bezrozumne ich serce. 22 Podając się za mądrych stali się głupimi. 23 I zamienili chwałę niezniszczalnego Boga na podobizny i obrazy śmiertelnego człowieka, ptaków, czworonożnych zwierząt i płazów. 24 Dlatego wydał ich Bóg poprzez pożądania ich serc na łup nieczystości, tak iż dopuszczali się bezczeszczenia własnych ciał. 25 Prawdę Bożą przemienili oni w kłamstwo i stworzeniu oddawali cześć, i służyli jemu, zamiast służyć Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen. 26 Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze. 27 Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie. 28 A ponieważ nie uznali za słuszne zachować prawdziwe poznanie Boga, wydał ich Bóg na pastwę na nic niezdatnego rozumu, tak że czynili to, co się nie godzi. 29 Pełni są też wszelakiej nieprawości, przewrotności, chciwości, niegodziwości. Oddani zazdrości, zabójstwu, waśniom, podstępowi, złośliwości; 30 potwarcy, oszczercy, nienawidzący Boga, zuchwali, pyszni, chełpliwi, w tym, co złe – pomysłowi, rodzicom nieposłuszni, 31 bezrozumni, niestali, bez serca, bez litości. 32 Oni to, mimo że dobrze znają wyrok Boży, iż ci, którzy się takich czynów dopuszczają, winni są śmierci, nie tylko je popełniają, ale nadto chwalą tych, którzy to czynią.
Do Ojca w niebie
Ojcze nasz, który jesteś w niebie, Syn Twój Jednorodzony a Pan nasz i przyjaciel mój Jezus Nazarejczyk powiedział: 13 A o cokolwiek prosić będziecie w imię moje, to uczynię, aby Ojciec był otoczony chwałą w Synu. 14 O cokolwiek prosić mnie będziecie w imię moje, Ja to spełnię. J14, 13-14
Ojcze, przyjdź sprawiedliwość Twoja, niech się otworzy niebo nad nimi i gniew Twój się wyleje. W imię Jezus niech się stanie. Proszę – trzynasty.
Pozwoliłem sobie wysłuchać kilka ostatnich kazań suspendowanego księdza Piotra Natanka, więcej już nie mam ochoty ani takiej potrzeby.
Ks. Natanek niewątpliwie zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji, w jak wielkiej ciemności pogrążył się Kościół Katolicki – Święty Kościół. Herezji „pastora” franciszka nie sposób już zliczyć, to już nie jest zwykły heretyk, to jest poganin – takie słychać głosy w polskim kościele wśród księży. To jest wszystko prawda, franciszek to poganin i barbarzyńca, tak zresztą jak nasz szacowny Przewodniczący Episkopatu Polski i wielu polskich hierarchów co to Pana Jezusa serwują na rękę, co to dali wolne od Mszy Świętej w Przybytku Bożym, co wodę święconą z kościoła wyrzucili, co to Lud Boży ogłupili i w szatańskie łapy wpuścili. A stało się tak, bo Chrystusowy Krzyż odrzucili. Lecz otworzą się im oczy – cóż wtedy uczynią, cóż wtedy poczną? Co powiedzą Bogu?
To jednak nie usprawiedliwia buntowniczego księdza schizmatyka, nie ma dla niego usprawiedliwienia na posługiwanie się fałszywymi objawieniami Boga Ojca. Ks. Natanek tak daleko zabrnął w swą głupotę, że nie spostrzegł nawet faktu, że Bóg nigdy nie przedstawia się w liczbie mnogiej choć jest w Trójcy Świętej. Bóg nie powie my jesteśmy lecz JA JESTEM, Bóg nie powie do nas, że zostaliśmy stworzeni „na nasz obraz i podobieństwo” – jak to zacytował ks. Natanek w jednym z ostatnich kazań. Bogiem ślącym te orędzia jest LEGION – jest ich wielu. Większość rzekomych orędzi jest tworzone na potrzebę chwili dla manipulacji. I tak gdy wylała się na niego słuszna krytyka Pan Bóg nagle mu mówi, że jego rycerze muszą być męczennikami, że to w nich jest Duch Święty, a kto jest przeciwko nim ten jest przeciwko Duchowi Świętemu, ten jest przeciwko Bogu samemu – to typowa sekciarska manipulacja.
Najgorsze jest to, że dają się zwieść ludzie bardzo pobożni, a nawet niektórzy kapłani, tak żyją w rozdwojeniu dryfując pomiędzy Kościołem Świętym a Grzechynią – Pustelnią (kościołem) Piotra Natanka. Wszędzie widać ich czerwone peleryny, na wszystkich uroczystościach, przy biskupach, na niemal każdym Apelu Jasnogórskim – takie mają zadanie, by się pokazywać i rozsławiać kościół schizmatyka Natanka. I mówi się im, że muszą wszystko znosić bo są męczennikami walczącymi z szatanem. Pan Jezus przecież powiedział, że dwóm panom nie można służyć. Zawsze przychodzi czas wyboru, tak i teraz jest. Kościół Święty, czy kościół Natanka? Będzie trzeba wybrać! Ileż można trwać w rozdwojeniu. Pan Jezus powiedział również, że na końcu czasu będziemy słyszeć: Powiedzą wam: „Oto tam” lub: „Oto tu”. Nie chodźcie tam i nie biegnijcie za nimi! Łk17,23
Myślą, że są rycerzami Boga, że u nich jest Duch Święty, że walczą o Komunie Świętą a nie wiedzą jaki sobie kamień u szyi wiążą przyjmując ją świętokradczo. Apeluje w tym miejscu do wszystkich kapłanów: TO ŚWIĘTOKRADZTWO !!! Precz sprzed Ołtarza Pańskiego, precz od Pańskiego Stołu!!! Nawróćcie się, wyspowiadajcie i wtedy przyjdźcie.
Po cóż szukacie wrażeń, by żyć w rozdwojeniu?! Czyż nie wystarcza wam Kościół Święty, jedyna prawdziwa Oblubienica?! Cóż poczniecie kiedy wasz guru się nawróci na progu swego życia i poprosi o przebaczenie biskupa, by się pojednać z Kościołem, by mieć katolicki pochówek, lub by nie popaść w ekskomunikę? Pytam, co wtedy zrobicie, szczególnie wy co wciągacie w sidła Natanka nowych „rycerzy”. Co zrobicie, gdy się spostrzeżecie że zostaliście oszukani i wykorzystani, a i wy oszukaliście innych. Co zrobicie pytam?! Powiem wam – rozdarte będą wsze serca, bo ciężar win spadnie na was!
Nie sposób wyliczyć wszystkich bzdur włożonych w usta Boga przez ks. Natanka, ale jedno szczególnie utkwiło mi w pamięci. Ponoć Pan Bóg mówi w jednym z orędzi, że daje te orędzia dlatego, bo jak by sam musiał tłumaczyć wszystkim ludziom na ziemi z osobna, to zajęłoby Mu to rok. Rozumiem, że ks. Natanek zrobi to w krótszym czasie. Po prostu brak słów.
Piotr Natanek w jednym z kazań opowiadając o podobnym sobie człowieku stwierdził na końcu swojej wypowiedzi”…ale on się nawrócił”. Zmieszał się wtedy, bo widać zrozumiał co powiedział. Znajdźcie to kazanie jeśli chcecie, jeśli czas macie (chyba gdzieś między marcem a majem), ja nie mam na to czasu.
W jednym z ostatnich kazań susp. ks. Piotr Natanek cytował rzekome Słowo Boże gdzie Bóg mówi do niego:
„Tak Pietruś, jesteś odpowiedzialny za miliony dusz. Powiedz Pietruś, co będzie z tymi duszami jeśli się nawrócisz?”
No właśnie Pietruś, co będzie z tymi duszami jeśli się nawrócisz. Ja też Cię pytam o to Pietruś, co będzie z tymi duszami które zwiodłeś?!
Na koniec jeszcze jedno pytanie Pietruś: Jak to jest, że sprawiają Ci radość potępieni biskupi, nad którymi Matka Boża płacze?
Ostrzegałem was lisy, że przeciwko wam się zwrócę, a wasze domy zbudowane na piasku się nie ostoją kiedy niebo nad wami się otworzy.
Jeden kapłan zadał mi bardzo mądre pytanie odnosząc się do pandemii koronawirusa. Zapytał on bowiem: Skoro pandemia została wywołana przez człowieka, to gdzie są winni?! Jeśli są to kary Boże, to gdzie jest pokuta?!
Jest pandemia, a winnych brak, nie ma też pokuty. Jest za to atak na Kościół i rozgrzane do czerwoności EMOCJE, strach, przerażenie i totalny obłęd – jedno wielkie opętanie.
Chcę, aby wszyscy wiedzieli, że każdy noszący maseczkę, przyłbicę lub w jakikolwiek sposób zakrywa twarz z powodu pandemicznych obostrzeń oddaje pokłon szatanowi (nie dotyczy to zawodów gdzie np. maseczki i przyłbice były stosowane wcześniej jako środki bezpieczeństwa).
Imię tego, któremu dziś cały świat oddaje pokłon to EMOC – on władzę nad emocjami posiadł i takie przybrał imię. Ostrzegałem już przed nim w 2019r.w mojej książce „Świadectwa Boga i diabła”, którą wszyscy mogą przeczytać za darmo na tej stronie. Oto fragment:
List do trzech kapłanów – Wkrótce ten, o którym mówiłem, który był na uwięzi, zostanie z uwięzi spuszczony a wasze oczy ujrzą jego potęgę. […]. A imię tego, którego widziałem na uwięzi, to […] EMOC (emocje), albowiem posiądzie pełną władzę nad emocjami. Lecz najpierw przyjdzie do mnie, bo pierwszy z ludzi widziałem jego i jego potęgę, i został upokorzony przez to. Co będzie, nie wiem, Bóg to wie, a święta jest wola Boża.
Tak też się stało, wpierw przyszedł do mnie, a stało się to 1 stycznia 2020, to był potężny atak, trafiłem do szpitala. Co prawda byłem już wcześniej atakowany przez podległe mu demony, lecz 1 stycznia był osobiście, albowiem dostał wolność i władzę. Żyję z woli Bożej, dla Kościoła Świętego.
Imię bestii to EMOC, liczba bestii to 666 – liczba to bowiem człowieka. Liczba człowieka to 36,6 – stała temperatura ciała człowieka (dlatego wszędzie mierzą temperaturę).
Jak to możliwe, że 666 to tyle samo co 36,6? Tu potrzebna mądrość, kto jest mądry niechaj policzy – jak pisze św.Jan.
Przez niemal dwa tysiące lat nie znalazł się taki mądry coby to policzył, ja również nie jestem taki mądry, dlatego zapytałem o to Boga samego (Ducha Świętego). Wcześniej pytałem o liczbę człowieka.
Imię bestii i jej liczba 18 Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć.” Ap13
Imię bestii to EMOC – EMOCJE,
wywołane strachem i przerażeniem. Ten, który zastał spuszczony wielką
władzę nad emocjami posiadł – takie też przybrał imię. Nadstawcie uszy i
słuchajcie. Ile razy dziennie słyszycie słowo EMOCJE ?
Znamię bestii to przyłbice, maseczki (zakrywanie twarzy), termometr (pomiar temp.), eksperymentalne szczepionki, bransoletki (Paragwaj, Izrael), zielone paszporty… Nie wykluczone, że wkrótce to właśnie bransoletki zastąpią zielone paszporty.
Liczba imienia bestii to 36,6 – stała temp. ciała człowieka.
Matematyka
Mądrość Boża i rozum ludzki
” 18 Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć.” Ap13
Liczba bestii 666 (liczba to człowieka)
Liczba imienia jego to liczba 36,6
Św. Jan kazał przeliczyć, więc liczymy:
Mamy dwie liczby 666 i 36,6 (liczba bestii i liczba człowieka), wszak to ta sama liczba.
Zapiszmy liczbę bestii, tak jak jest zapisana liczba człowieka tj. 66,6
Końcówkę po przecinku mamy taką samą, zatem pozostaje niezmienna.
Teraz liczymy pierwszą część liczby bestii (kolejność wykonywania działań), która jest różnicą tj. „66”:
6 razy 6 = 36
Zatem pierwsza część liczby bestii to 36, druga po przecinku to 6
Zatem liczbą bestii jest 36,6 – liczba to człowieka: temperatura ciała człowieka
,,16 9 I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło” Ap13
„17 i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia – imienia Bestii lub liczby jej imienia. Ap13
Czoło oznacza przód, twarz lub dosłownie czoło (przyłbice na czole)
WHO – to jest tułów zwierzęcia
Spróbujcie wejść do sklepu bez maseczki, albo nie wyraźcie zgody na pomiar temperatury przy wejściu do zakładu pracy!!! Ja gdy odmówiłem to nie zostałem wpuszczony, tak stałem się bezrobotnym. Ale co się dziwić, wszak nawet w kościele przed Chrystusem bestia jest wywyższana. Chrystus z kościoła jest wyrzucany, tak jak woda święcona. Uczynili to sami biskupi pod przewodnictwem barbarzyńcy Gądeckiego i pseudo ewangelistów Mateusza i Łukasza (5 osób, Komunia na rękę, Msze święte zdalne (telewizja, internet), suche kropielnice). Barbarzyństwo przyszło z góry, od samych hierarchów. Słusznie mówią niektórzy kapłani, że kiedy ludy i narody stawały w obliczu epidemii czy jakiś katastrof zbierali się w kościołach, na ulicach, modlili się i pokutowali. Tak dostawali wybawienie, stąd te wszystkie przydrożne kapliczki, właśnie z wdzięczności, w podziękowaniu za otrzymane łaski. A co nasi Ekscelencje zrobili w obliczu tej epidemii? Nie tylko uwiązali sobie samym kamień u szyi, ale skazali za zagładę wiele, wiele dusz. Cóż teraz uczynią, pójdą w ślady Judasza Iskarioty i założą sobie pętle na szyję, czy też do końca swoich dni będą rozprawiać o tym co powiedzą Bogu?
Jeszcze nie wierzycie, zapytajcie sprzedawczyka franciszka, albo kilku polskich biskupów, poproście ich, niech wam powiedzą, co im napisałem w 2018r., czy nie wiedzieli. Proszę, zapytajcie choćby abp. Wacława Depo, czy nie wiedział?! Mieli napisane co przyjdzie, mieli też napisane co zrobić by nie przyszło. Wszystko odrzucili !!! Odrzucili Chrystusowy Krzyż. Zapytajcie ich o to, proszę, zapytajcie ich co się nie wypełniło z tego co im powiedziałem.
Powiadam wam, nie stawajcie przed Chrystusem z zasłoniętą twarzą, nie przyjmujcie Komunii Świętej na rękę i na stojąco – na kolana przed Chrystusem, zróbcie wszystko, by woda święcona powróciła do kościołów. Kościół to dom Boży, pamiętajcie o tym! Dyspensa od niedzielnej MSZY ŚWIĘTEJ to zbiorowe samobójstwo, a nawet zabójstwo. Pod pozorem odpowiedzialności i miłości do bliźniego zabijają wasze dusze. Nie dajcie się ogłupić, trwajcie przy Chrystusie, to w Nim jest życie. Rządzący waszych dusz nie wykupią, nie wykupi ich pseudo ewangelista i jego opętany doradca Horban czy gwiazdor Sutkowski.
To nie jest teoria spiskowa. Musiałem wam powiedzieć, teraz już nie macie usprawiedliwienia – bo wam powiedziałem.
Ostrzegałem was bracia przecież w książce w 2019r., byście od świętego Kościoła nigdy nie odeszli, choćby nie wiem co, bowiem w nim jest Chrystus i w nim będzie do końca, niezależnie co jeszcze uczyni barbarzyńca Gądecki i jego szatańskie towarzystwo.
Wyrok został wydany, wkrótce ziemia będzie zalana, nie pomogą wam maseczki. Módlcie się i pokutujcie, by Polska została zachowana, przynajmniej w części.
Dziś łaski mogą przyjść tylko przez Niepokalane Serce Maryi, za Jej przyczyną. TESTAMENT.
Dawno już powiedziałem, że wirusa można pokonać PRĄDEM ELEKTRYCZNYM – krótkie impulsy elektryczne o napięciu ok. 40-50V (napięcie bezpieczne) o niskim natężeniu. Wystarczy zasilacz (transformator) i zwykła bateria (odwrotność działania). To taki prezent od Matki Bożej na poparcie moich słów – sprawdźcie w laboratoriach, nie róbcie tego w domu, wystarczy kawałek blaszki, materiał zakaźny i ok. 3-5 impulsów na dobę (powinno wystarczyć). W przypadków organizmów żywych impulsy (wyładowanie) powinny przebiegać punktowo w odległych od serca częściach ciała (palce u rąk), by obwód zamykał się na palcu (impuls) nie przechodząc przez serce. Uwaga na rozruszniki serca. Zbyt duża liczba impulsów może wywołać kołatania serca.Działanie impulsów może być skuteczne w początkowej fazie lub zapobiegawczo nie dłużej niż miesiąc. Impulsy elektryczne niszczą wirusa lecz nie cofają skutków wywołanych przez wirusa, nie jest to lek, a raczej forma skutecznej witaminy – sprawdźcie w laboratoriach, to niewielki koszt, nie potrzeba też wielu badań i czasu, no chyba że biznes szczepionkowo-maseczkowy jest priorytetem. Nie jest to czymś nowym, podobnie niszczone są wirusy w lukach balastowych na statkach. W medycynie prąd jest wykorzystywany od dawna, choćby przy defibrylacji jak i wielu zabiegach terapeutycznych.
Oczekujcie na Chrystusa, przybędzie, już niedługo, bądźcie cierpliwi, widziałem Jego przyjście. Błogosławieni, którzy wytrwają do końca.
To nie jest już walka o ciało, jest to walka o duszę. Błogosławieni, którzy umierają w Panu.
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu – Jedynemu Bogu
Wkrótce o czerwonych pelerynach, szatańskiej sekcie suspendowanego księdza Natanka, niosącej ogromne zagrożenie dla ludzi wierzących .
Niedziela Miłosierdzia Bożego 11 kwietnia 2021 – widzenie senne.
Widziałem pędzącą ku ziemi wielką asteroidę. Następnie uderzyła ona w ziemię z wielkim impetem. Było to ogromne uderzenie, ziemia co prawda nie wypadła z orbity lecz jakby się trochę przestawiła. Skutek był przerażający, wszyscy ludzie na ziemi się poprzewracali pod wpływem wstrząsu, podobnie jak pasażerowie autobusu podczas gwałtownego hamowania lub szarpnięcia. Podobnie też było z morzami i oceanami. Widziałem jak giną ludzie zalewani przez wodę w wielu częściach świata. Widziałem gigantyczną falę wdzierającą się na ląd. Słyszałem 70 lub 700m, nie pamiętam dokładnie, na pewno siódemka była z przodu – to wysokość fali lub rozmiar asteroidy, nie jestem pewien. Koniec widzenia.
Dzień sądny jest bliski – to pewne. Epidemia was nie obudziła, obudzi was woda. Już jest za późno na pokutę Ekscelencje, teraz będzie Sąd. Niech się dzieje wola Boża. Nie chcieliście wody w kropielnicach Ekscelencje, będziecie ją mieli w gardłach. Nie chcieliście miłosierdzia, będziecie mieli sprawiedliwość.
Kochajcie mnie, mamo i tato – takim hasłem organizacje lgbt odpowiedziały na antyaborcyjne plakaty widniejące na ulicach polskich miast.
Trudno uwierzyć, lecz tym razem zgadzam z tą ideologiczną organizacją. Bardzo się cieszę, że jej organizatorzy wreszcie zauważyli i publicznie przyznali iż rodzicami są MAMA I TATA (kobieta i mężczyzna). To pierwszy krok w kierunku normalności. Normalna rodzina to mama i tata oraz ich potomstwo (dzieci – chłopiec i dziewczynka).
Kochajcie mnie, mamo i tato to znaczy – nie zabijajcie mnie, mamo i tato.
Rodzice, kochajcie swoje dzieci, zawsze. Kochajcie je i nie zabijajcie ich, lecz módlcie się za nie, zawsze.
Jednak kochać nie oznacza akceptować złych uczynków, kochać nie oznacza akceptować grzechu.
Hasło jest jak najbardziej trafione, tylko ta tęczowa torba niepotrzebna. Oddajcie jeszcze dzieciom tęczę!!!