Prezydent RP Andrzej Duda
Szanowny Panie Prezydencie,
oglądając dziś pańskie wystąpienie na spotkaniu z przedstawicielami kościołów i związków wyznaniowych oraz mniejszości narodowych i etnicznych obecnych w Polsce zrozumiałem dlaczego Bóg Abrahama, Izaaka, Jakuba i mój, zmierza Pana strącić z tego urzędu. Pańskie wypowiedzi i uczynki to zdrada Jezusa Chrystusa, to zdrada Ewangelii Bożej, to zdrada Kościoła świętego. Jeżeli dla Pana, Panie Prezydencie jako katolika nie ma znaczenia w jakiej świątyni Pan się modli, czy to we wspólnocie protestanckiej jak to było w Holandii, czy może w jakimś meczecie albo synagodze, czy może kościele latającego potwora spaghetti twierdząc że to jeden i ten sam Bóg, to na moje poparcie Pan już nie może liczyć, i jak sądzę na żadnego katolika. Wspólne szanowanie siebie wzajemnie i przyjaźń braterska, to nie to samo co uniwersalny Bóg. Jeden jest Bóg – to Bóg Ojciec, Syn Boży, i Duch Święty – tak jak jeden jest Kościół święty, albowiem jeden jest Zbawiciel i jedna jest Oblubienica. Ja jako katolik oraz brat w wierze napominam Pana, Panie Prezydencie i wzywam do szczerego nawrócenia i pokuty, oraz przeproszenia wszystkich katolików za te herezje. W przeciwnym wypadku zostanie Pan strącony przez Boga Abrahama, Izaaka, Jakuba i mojego w nadchodzących wyborach z pełnionego przez Pana urzędu Prezydenta RP.
trzynasty