Abp. Marek Jędraszewski

Bracia, to co wam dzisiaj piszę jest fragmentem mojej drugiej książki (wersja surowa) Świadectwa Boga i diabła – TAJEMNICE, która jest już napisana, a jej premiera będzie myślę na wiosnę przyszłego roku. Jednak w obliczu zaistniałej sytuacji muszę wam powiedzieć wcześniej.

Fragmenty książki Świadectwa boga i diabła – TAJEMNICE

„……….Brońcie świętych biskupów i świętych kapłanów, co Ewangelii Bożej strzegą i Lud Boży przed zatraceniem. Brońcie Abp. Marka Jędraszewskiego i tych kapłanów co otwarte oczy i uszy mają. Abp. Marek Jędraszewski to wielki dar od Boga dla Polski, to wielki dar dla Kościoła świętego, jest tym sercem, którego Bóg wybrał spośród wielu serc, jest tym, choć nie ostatnim, o którego Boga prosiłem przez Matczyne Serce Niepokalane, a 1- go stycznia 2019 to się stało. Abp. Marek Jędraszewski jest tym, który Kościół polski prowadzi drogą prawdy, nie bojąc się przeciwności, nie bojąc się odpowiedzialności, bo Duch Boży jest z nim – zaświadczam o nim, że od Boga jest. On wam mówi prawdę, bo Duch Święty jest w nim – zaświadczam. On jest dzieckiem Bożym – zaświadczam. Nie idźcie drogą jaką wiedzie was Franciszek, bowiem na zgubę was prowadzi, nie bądźcie też jego przeciwnikami, lecz módlcie się za niego, proście o łaskę szczerego nawrócenia dla Franciszka. Znajdźcie najmniejszego z braci, który swe święte ręce na głowie Franciszka
położy i otworzy jego uszy na głos Ducha Świętego, albowiem tylko on, najmniejszy z braci może to uczynić. Proszę Cię Polsko, o wielką pokutę za Franciszka, o wielką modlitwę serc, za nawrócenie papieża i za te serca biskupie, co się na Boga zamknęły. Powiadam wam, świat został już osądzony, a teraz sądowi podlega Kościół i oddziela się ziarno od plewu – dlatego to wszystko widzicie. Módl się Polsko, jak nigdy dotąd się nie modliłaś, bo to czas na wielką modlitwę i na wielką pokutę. Wolałbym milczeć, lecz muszę krzyczeć do was bracia, byście usłyszeli ten głos wołający. Przetrwają ci, którzy dotrzymają wierności Ewangelii Bożej. Módlcie się do Ducha Świętego, a wskaże wam drogę, módlcie się za Kościół święty i trwajcie przy Kościele świętym, choć by nie wiem co, choć byście nie wiem co widzieli i nie wiem co słyszeli, bo w Kościele jest Chrystus i w nim będzie do końca, a bramy piekielne go nie przemogą, pamiętajcie o tym. Nie dajcie się zwieść temu co Boga małpuje, nie dajcie się zwieść. Ten który zaćmił serca i umysły ludzkie jest już między nami i będzie władał całym światem, bo wielka jest jego potęga, a jego imię słyszycie każdego dnia. On nad emocjami panuje i takie ma imię. Jego panowanie się skończy gdy przyjdzie Pan nasz Jezus Chrystus. Trwajcie przy Kościele, a kiedy patrzycie na jego pasterzy, to patrzcie również kto im przyklaskuje, czy ci, co są w Duchu Świętym, czy ci, co przeciw Duchowi i przeciw Ewangelii Bożej. Wy, co prawdziwie w Chrystusie jesteście, co Ewangelii Bożej wierności dotrzymujcie nie lękajcie się, albowiem wielka radość będzie wasza gdy Pan nasz przyjdzie, bo Chwała Boża zatriumfuje nad światem, tak jak Matczyne Niepokalane Serce. Tak Jezu, ufam Tobie – powtarzajcie te słowa codziennie………”

„……….Grzech ekologiczny – A cóż to takiego? Czy to grzech przeciw Bogu, czy może przeciw człowiekowi, czy może przeciw matce ziemi – Pachamamy? Nie wiem!
Rozważmy więc czym jest grzech ekologiczny i jakie niesie za sobą skutki. Papież mówi o tym, by wprowadzić grzech ekologiczny, a przyklaskują mu niemal wszyscy ekolodzy, przyklaskują feministki i niemal wszyscy ci, którzy przeciw Krzyżowi występują, nawet poganie. Czy to nie dziwne? Czy nie jest dziwne to, że ci którzy nie chcą przestrzegać podstawowych przykazań Bożych: ,, Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną; Nie zabijaj; Nie cudzołóż; etc.”, nagle chcą przestrzegać: ,,Nie zaśmiecaj; Nie pal plastiku; Segreguj śmieci; etc.”. Czy to wszystko nie jest dziwne? Ileż to jest dzisiaj aktywistów chcących kształtować ludzkie sumienia, aktywistów dla których Boże przykazania nie mają żadnego znaczenia. Ciekaw jestem co zrobią ci ekolodzy, ci aktywiści, te wszystkie feministki i ci wszyscy, ten świat który tak głośno krzyczy. Już sobie wyobrażam, jak obrońcy zwierząt obdzierają lisy ze skóry by się przyodziać, bo przecież sztuczna odzież nie jest eko, już sobie wyobrażam jak staje niemal cały światowy przemysł, a rolnicy przestają używać oprysków, zamykane będą elektrownie – także atomowe, bo co zrobić z odpadami,
zakopać w ziemi – matce naturze, to przecież grzech, a może lepiej wrzucić do morza? Już sobie wyobrażam ten ład i harmonię z matką naturą, bez Matki Bożej i samego Boga. Czy to moja paranoja, czy też małpa boża pokazała swe oblicze. Chciałbym, ażeby to była tylko moja paranoja. Biedni rolnicy, codziennie będą musieli się spowiadać, no i jak tu obiecać poprawę?! Grzech ekologiczny to dzieło małpy bożej, uderzające w pobożnych katolików jak i w każdego człowieka, a głównym celem jest wypaczenie sumień ludzkich skutkujące fałszywym poczuciem życia w ciągłym grzechu. Tak Prawo Boże i Dekalog zejdzie na drugi plan, na pierwszym zaś będzie matka natura – Pachamama. Nie dajcie się zwieść. Każdy rozsądny człowiek wie, że należy dbać o środowisko naturalne, nikt przecież nie chce oddychać dymem, tonąć w śmieciach, jeść nafaszerowanych chemią produktów. Czemu więc tak się dzieje? Dzieję się tak przez chciwość, przez niepohamowaną ludzką pazerność, dla zysku i wyzysku. Dzieje się tak dlatego, bo człowiek odszedł od Pana Boga, od Bożego Prawa, skupiając się na sobie, na zdobywaniu, na bogaceniu się kosztem innych. Dziś z jednego hektara plony są podwójne, a może i potrójne, wystarczy odpowiednia chemia. Wszystko trzeba dziś pięknie opakować, żeby się sprzedało, liczy się jedynie wygoda, by jak najmniej się napracować, a najlepiej wcale. Każdy chce żyć wygodnie, każdy sobie próbuje udogodnić życie i nie ma w tym nic złego, pod warunkiem, że nie uderza to w Prawo Boże i w drugiego człowieka. Przestrzegajcie Dekalogu, a wtedy to Bóg będzie kształtował wasze sumienia a nie małpa boża.

Uchodźcy – Cóż mielibyśmy dzisiaj w Polsce, gdybyśmy posłuchali głosu małpy bożej? Popatrzcie tam gdzie małpa panuje! Biada wam dostojnicy Kościoła, co to na Ewangelie Bożą się powołujecie. Biada wam dostojnicy Kościoła, co za przykład Ludowi Bożemu przypowieść o dobrym samarytaninie podajecie. Czyż nie pojmujecie tej przypowieści? Czy to małpa boża wam serca i umysły zaćmiła, czy może jest to przewrotność wasza, czy może małpie zaszczyty chcecie dostawać?! Czyż zapomnieliście, że Pan Bóg inną miarę do was przyłoży, a może wiarę straciliście? To wy winniście bronić Kościoła i świata przed islamizacją niosąc Chrystusa, a cóż wy czynicie, zapraszacie tego co krzyż Chrystusowy w nienawiści ma. Obłudnicy, na przykazanie miłości się powołujecie oddając Chrystusa – obłudnicy. Czy Bóg nie kocha każdego człowieka, czy nie kocha uchodźców islamskich, czy jakichkolwiek innych, albo czy Bóg nie kocha satanistów? Oczywiście że kocha, kocha każdego człowieka bez wyjątku, lecz nie każdy człowiek kocha Boga. Wiem doskonale jak wielka jest miłość Boga do człowieka, bo widziałem tę miłość, tak widziałem ją. Czy myślicie że mnie serce nie boli gdy umierają dzieci, gdy umierają całe rodziny? Pamiętajcie jednak, dzieci nie zawsze będą dziećmi, a wtedy biada wam i nam. Każdy człowiek ma uczucia, odczuwa ból i cierpienie, głód, zimno i gorąco, radość i smutek, każdy ma jakąś wrażliwość bez względu na kolor skóry, narodowość czy wyznanie, każdy jest skłonny do miłości – czy nawet sataniści nie kochają własnych dzieci? . Lecz nie każdy będzie zbawiony, bo nie każdy jest w Chrystusie, bo nie każdy kocha Chrystusa, a nie ma innej drogi jak tylko Jezus Chrystus. Wy zaś obłudnicy wypaczcie Słowo Boże, wypaczacie przykazanie miłości, które zostawił Jezus Chrystus, które zostawił Bóg. Pomagać nie oznacza przyjmować tego co kala serce człowieka, pomoc to nie to samo co zaślubiny. Pomagać zawsze trzeba, ale mądrze. To wy winniście tego uczyć Lud Boży, a nie odwrotnie. Pytam kolejny raz, co by dzisiaj było w Polsce gdyby nie trzeźwość umysłów Ludu i tych co za Lud odpowiedzialność wzięli. Wstydźcie się i pokutujcie.

Małpa boża to szatan próbujący naśladować Boga (małpujący Boga), by w otoczce fałszywej miłości, pod pozorem jakiegoś dobra zwieść człowieka i oderwać go od Boga.

Jeśli chcecie wiedzieć bracia jak wygląda ten, ta małpa boża, która was teraz zwodzi to zajrzyjcie do mojej pierwszej książki, tam go wam pokazałem.

Różaniec Fatimski 13-ty dzień miesiąca
Pamiętajcie, na Golgocie miłosierdzie zwyciężyło sprawiedliwość.”

Na zakończenie pragnę się zwrócić do tych co purpurę noszą, do tych co pisałem zanim jeszcze wszystko się zaczęło: Dłużej czekajcie bracia, dłużej czekajcie !!!

Niech wam Pan Bóg Przenajświętszy w Trójcy Jedyny błogosławi wasze serca, coby w czas się otworzyły, coby w czas się nawróciły.

Kamil Stanisław Banasiowski – trzynasty

Ten wpis został opublikowany w kategorii LIST OTWARTY i oznaczony tagami , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.